Film warty obejrzenia. Ciekawe zdjęcia przyrody, bardzo sprawny montaż, niezła muzyka. Aktorzy bardzo wiarygodni w swych rolach ,choć widać kto jest zawodowcem. I wszędzie pełno kurzu , pyłu ,piasku i suchej trawy. Nie ma dobrych, każdy dba o własny interes w tym wielkim kraju. Tu za dużo się nie mówi bo prawo to...
Gdy Sam Kelly (Hamilton Morris) przystaje na prośbę zaprzyjaźnionego kaznodziei i wybiera się wraz z rodziną do nowego sąsiada Harry’ego Marcha, to nie wie jeszcze, że w ten sposób dokonuje jedną z najgorszych decyzji w swoim życiu. Kierujące nim pobudki są jak najbardziej słuszne – w końcu chce tylko pomóc przy...
kcja “Sweet Country” rozgrywa się w Australii w 1929 roku i obraca wokół zabójstwa białego ranczera Harry’ego Marcha (Ewen Leslie) przez Aborygena Sama Kelly’ego (rewelacyjny amator Hamilton Morris). Tytułowy “słodki kraj” dźwiga ciężkie brzemię. Warwick Thornton z zadumą przygląda się tym zbrukanym krwią autochtonów...
więcejNaprawdę solidne Australijskie kino. Może tempo akcji nie jest zbyt szybkie ale film jest świetnie zrealizowany, na plus przyznać trzeba na pewno widoki australijskiej prerii. Na pewno nie łatwo było żyć brytyjskim osadnikom w tak trudnych warunkach. Dzięki temu filmowi mogłem się dowiedzieć w jaki sposób powstała...
więcejNa film poszedłem z czystej ciekawości. Oto Australijczycy opowiadają swoją historię. Wydawało mi się, że o tym kraju wiem sporo. A tu zaskoczenie... Uciekająca para bohaterów (Aborygeni przecież...) napotykają dziwne plemię o czerwonej barwie skóry, przed którym sami muszą się chronić, a z których ręki ginie jeden ze...
więcejPierwsza połowa filmu świetna, druga genialna. Osobiście przeszkadzały mi wtrącane chwilami obrazy z przyszłości. Z tego co wiem, to doskonale przedstawiono sposób komunikacji Aborygenów, bo gadatliwi nie są. I to co stało się z ich światem. Do tego wyborni aktorzy i plenery. Akcja mogłaby być trochę szybsza, ale za to...
więcejTemat dobry ale wykonanie jak dla mnie pozostawia wiele do życzenia. Fabuła tego filmu powinna sprawić, że akcja powinna wgniatać w fotel a tak jest jak dla mnie przez połowę filmu. Aborygeński aktor jak dla mnie nie stanął na wysokości zadania jeżeli chodzi o swoją rolę - raczej obsadziłbym tutaj kogoś innego z tej...
więcejfilm raczej rozczarowujący. Ale przy obecnym stanie kina, to jednak wart obejrzenia. Dobre, nawet bardzo aktorstwo.