Halo halo wie ktoś, gdzie mogę to obejrzeć w internecie? Nie załapałam się na żaden festiwal A bardzo ciekawi mnie ten film.

Gdzie to w ogóle znaleźć?

Jest nominacja do Oscara. Trzymam kciuki. Powodzenia!

Film jest do obejrzenia na YouTube https://m.youtube.com/watch?v=PcQsBkykUWg&feature=youtu.be

Siedziałem po napisach i patrzałem się w ekran przez kilka minut. Życzę powodzenia osobom, które zrealizowali ten film.

ma ktoś działający link?

Obejrzałem "Sukienkę", gdy dowiedziałem się, że film niniejszy znalazł się na oscarowej shortliście.  Całkiem poruszająca historia Julki, karlicy pracującej w prowincjonalnym hotelu, która marzy o fizycznej bliskości z mężczyzną. Julia pragnie być normalną kobietą, a nie obiektem drwin i szyderczych spojrzeń, tylko...

Ogólnie wszyscy się zachwycają tym filmem, nominacje do Oskara i w ogóle, większość osób krzyczy że, "ooo Polski, Polski, oskary, dobre dobre" Ale ja go w wielu punktach nie rozumiem.


Wiem, że jest to short, więc trzeba byłoby sobie dużo dopowiedzieć,. a sam film to raczej uryswki, ale napalenie nazywac "obsesją"...

Gdyby wyrzucić wszystkie sceny, gdzie ktoś pali, zostałoby pewnie z 5 minut. I to pewnie byłby wystarczający czas na opowiedzenie tego steku banałów.

Polski kandydat do Oskara, śmiechu warte, chyba do Złotej Maliny. Dialog katastrofalny, aktorzy wymawiający kwestię, jakby byli pozbawieni przedniego uzębienia (może prócz Warszawskiego), nieudolna inspiracja hameryczką i scenariusz napisany patykiem. Porównywalne z Paprykiem Vegetą. Unikać.

Aktorska bomba! Ale ma rację M. Prymas, takie filmy cofają nas o dziesiątki lat. Niepełnosprawność skoncentrowana na kalectwie, na tym, czego brak, na stereotypach, które powinien dawno przyprószyć kurz. Bariery, nietolerancja, niechęć i antropogeniczne okrucieństwo. Piętnowanie już było, tę lekcję odrobiliśmy. Na...

ale trzeba się pogodzić z myślą, że nie jest to możliwe. Dożywotnia myśl, ze nic się nie da zz tym zrobić, może być tragiczna w skutkach. Dobra rola dziewczyny, naturszczyczki. Jakby trwał ten obraz jeszcze kolejne 30 minut to bym chętnie obejrzał, bo wciąga. Warto i oby dostał ten krótki metraż nominację do Oscara....

Aktorsko - no mega. Reżyseria - również. Ta prostota jest potrzeba i daję pewien urok filmowi. Akcja przechodzi płynnie, dając czas na refleksje. Teraz walczy o Oscara. Ma sporę szansę, patrząc na przekaz, jaki z niego płynie.  Anna Dziaduszycka zrobiła krok milowy w polskiej kinematografii!

Nie lubię takich, co to patrzą i nic nie robią.