PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=750258}

Split

7,3 191 229
ocen
7,3 10 1 191229
6,0 35
ocen krytyków
Split
powrót do forum filmu Split

Film rozpoczyna się bardzo dobrze, wszystko ma jakiś sens i zachęca widza do dalszego oglądania w pełnym skupieniu ukazując co raz to nowe wątki. Chęć wystawienia wysokiej noty temu filmowi utrzymuje się do samego końca... prawie. Niestety ostatnie kilka scen filmu kompletnie go rujnuje. Pomysł zakończenia niesamowicie tani, bez polotu, a wręcz przeciwnie wygląda to tak jakby końcówkę scenariusza napisał przypadkowy człowiek. Bardzo dobry thriller zamienia się w szmirę typu sci-fi. Film do obejrzenia na raz i nic więcej. Wychodząc z kina byłem bardzo zawiedziony końcówką, a jednocześnie rozczarowany i zdziwiony jak można było zepsuć tak dobry materiał na film w kilku ostatnich scenach.

michal_galecki

Jest dokładnie tak, jak mówisz

ocenił(a) film na 8
michal_galecki

W przypadku osobowości wielorakiej istotne jest pojawienie się u jednej osoby dwóch lub więcej odrębnych osobowości, lecz w danej chwili ujawnia się tylko jedna z nich. Co ciekawe, każda z tych tożsamości jest pełna, czyli posiada własne wspomnienia, zachowania, wzory spostrzegania, nawiązywania relacji, myślenia o toczeniu i sobie oraz swoje preferencje właściwe tylko dla niej. Zmiany wydają się być głębsze, nawet na poziomie biologicznym, ponieważ zaobserwowano, że nowe postaci różnią się ciśnieniem krwi, ostrością wzroku, alergiami czy zdrowiem psychicznym (z reguły tożsamość dominująca jest najzdrowsza). Zdarza się, że charakter powstałej tożsamości wyraźnie kontrastuje z osobowością przed chorobą.
Bibliografia:
Wciórka, J.(2008), (red): Kryteria diagnostyczne według DSM-IV-TR. Wrocław: Elsevier Urban & Partner
American Psychiatric Association (2013). Diagnostic and statistical manual of mental disorders: Fifth Edition. DSM-5. Washington, DC: American Psychiatric Publishing
Światowa Organizacja Zdrowia (2000). Klasyfikacja zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania w ICD-10. Opisy kliniczne i wskazówki diagnostyczne. Kraków – Warszawa: Uniwersyteckie Wydawnictwo Medyczne „Vesalius”
Seligman, M.E.P., Walker, E.F., Rosenhan, D.L. (2006): Psychopatologia. Poznań: Zysk i S-ka
http://www.intropsych.com/ch11_personality/dissociative_identity_disorder.html
​​

ocenił(a) film na 2
hypernova

Tak. Jeszcze dodaj że pojawia się odporność na broń palną.

ocenił(a) film na 10
KoronaCierniowa

Postać nie była odporna na broń palną. Doznała ran, zachwiała się i dalej działała napędzana nienawiścią (znaczy się adrenaliną).

Nie padła ponieważ Kevin kupił śrut na jakieś gołębie zamiast sensownej amunicji. Gdyby dziewczyna celowała w głowę...

ocenił(a) film na 6
Martin von Carstein

Właśnie, czemu nie celowała w głowę? Czemu tam jest tyle "nieintuicyjnych" zachowań typowych dla tanich thrillerów? Np. jeśli już go uderzyła krzesłem, to chyba mogła go uderzyć jeszcze ze dwa razy i mieć spokój...Szkoda, że taka fajna fabuła została zepsuta takimi scenami.

koniaks

Ciekawe jak my byśmy się zachowali w takim momencie, obciążeni dodatkowo - co pojawia się na koniec filmu - myślą, że przed złem nie obronisz się. Vide - molestowanie. Tak, uderzyła ta dziewczyna z dobrego domu, bez wujka-pedofila, jednak równie dobrze mogła chwycić od razu nóż i go zadźgać, prawda?

ocenił(a) film na 6
koniaks

Nom, to trochę razi...Albo dlaczego psychoterapeutka sama nie wypowiedziała jego imienia?

Martin von Carstein

Słusznie - śrut.
Przypomniał mi się stary dowcip:
"Po polowaniu hrabia liczy: "Dwa jelenie, trzy sarny, naganiacz, trzy zające... Naganiacz?!? I sru do szpitala. - Panie doktorze, jak z nim? - pyta hrabia. - to parę kulek śrutu w du*ie niewiele mu by zaszkodziło - zaczyna lekarz, po czym kończy: - Tylko po jasną choerę go patroszyliście?!?"

Martin von Carstein

@MartinvonCarstein

Nie pisz bzdur.Jaki niby śrut na gołębie, jeżeli tutaj liczy się tylko wagomiar naboju? To były zwykłe gilzy. Śmieszne jest to, że przy strzelaniu żadna ze śrucin nie drasnęła nawet żelaznych prętów, a rany na ciele Bestii były pełne (więc raczej przypominały brenekę, a nie śrut), więc tutaj efekt strzału był zupełnie nierealistyczny. Po takim strzale nie dość, że by się nie podniósł, to jeszcze mógłby umrzeć przez ból, co nazywa się "śmiercią w ogniu". Po prostu układ nerwowy wysiada z powodu otrzymania zbyt dużej ilości sygnałów bólu.

Tak czy inaczej film to sci-fi (cohlernie marne sci-fi) udające coś innego i głębszego. Zupełnie niepotrzebnie. Przerosst formy nad treścią.

użytkownik usunięty
hypernova

Nie ma czegoś takiego. Do dziś nie istnieją porządne systematyczne badania empiryczne potwierdzające istnienie dissociative identity disorder (DID).

Jest na ten temat bardzo dobry artykuł Joela Parisa "The rise and fall of dissociative identity disorder" w Journal of Nervous and Mental Disease z 2012 roku.

W latach 90. była to dość modna jednostka chorobowa, ale obecnie w zasadzie nikt tego nie diagnozuje. Paris twierdzi, że DID to "dziecko" freudowskiej psychoanalizy (co by tłumaczyło, że moda na DID istniała niemal wyłącznie w Ameryce). Ponieważ zaś freudowskie bzdury wreszcie odchodzą do lamusa, to i DID znika.

A to zakończenie jego artykułu:

Ultimately, the loss of interest in DID is rooted in psychiatry’s current change of paradigm. Neither the theory behind the diagnosis nor the methods of treatment are consistent with the current preference for biological theories and pharmacological interventions. Theories and methods with a close resemblance to what Freud practiced in the 19th century cannot retain popularity. Scientific criticism of these concepts has also had a strong impact. As shown by its shrinking literature, the epidemic of DID is now behind us. Only DSM-5 has failed to notice that this diagnosis fails to meet criteria for a valid diagnosis.

ocenił(a) film na 7
michal_galecki

Moim zdaniem, końcówka filmu stworzyła możliwość połączenia Splitu z Niezniszczalnym. Przecież ta bestia to idealny przeciwnik dla bohatera Bruca Willisa. Gdyby film prowadzić do konca w charakterze thrillera z głównym bohaterem o mnogiej osobowości nie dało by się połączyć go z Niezniszczalnym. Taki był zamiar reżysera, połączyć dwa filmy

ocenił(a) film na 7
Gluptas31

Uważasz, że osoba z którą starł się Bruce Willis w Niezniszczalnym miała jakieś nadludzkie zdolności? (nie mówię o bohaterze granym przez Jacksona).

ocenił(a) film na 7
imhotep_filmweb

Może mi wytłumaczycie, o co chodziło z tą postacią Bruca Willisa na końcu? Nie skumałam.

ocenił(a) film na 9
naiv

Miał plakietkę z nazwiskiem "Dunn" i mówił o Mr. Glass - a teraz wpisz w filmweba "Niezniszczalny" i ogarnij imiona głównych bohaterów :D To ten sam świat ;-) W sumie to ni cholery się tego nie spodziewałem i możesz wyobrazić sobie moje oczy, jak to ogarnąłem XD

ocenił(a) film na 7
Darth__Envious

Nooo , trochę dziwne.:d

ocenił(a) film na 8
Gluptas31

podobnie jak kolega @naiv nie rozumiem postaci Bruca Willisa na końcu. Może ktoś to wytłumaczyć?

ocenił(a) film na 7
mordo_mordo

KOLEŻANKA! :D

mordo_mordo

Filmy są tego samego reżysera i mają być tłumaczeniem samych siebie, jak wcześniejszy film Shyamalan. Razem tworzą jakby pewne uniwersum.
Postać grana, no dobra, tutaj "grana" przez Wilisa nawiązuje bezpośrednio do Niezniszczalnego.

JaroTomik

Film Shymalana - Unbreakable. Nie wiem, czemu tego nie zapisało...

ocenił(a) film na 8
mordo_mordo

Moim zdaniem dla jaj. Całkiem niepotrzebnie, ale widać reżyser luzak ;).

ocenił(a) film na 2
michal_galecki

Film nędzny. Właśnie z powodu elementów fantasy. Liczyłem na ciekawy film, a dostałem gniota.

ocenił(a) film na 7
michal_galecki

"Pomysł zakończenia niesamowicie tani, bez polotu, a wręcz przeciwnie wygląda to tak jakby końcówkę scenariusza napisał przypadkowy człowiek."

Jeśli myślisz, że to tanie i nieprzemyślane, to nie zrozumiałeś tego w ogóle.

ocenił(a) film na 7
Pauleta

Może mi wytłumaczycie, o co chodziło z tą postacią Bruca Willisa na końcu? Nie skumałam.

ocenił(a) film na 7
naiv

By zrozumieć postać Willisa na końcu trzeba wpierw obejrzeć film "Niezniszczalny" z 2000 roku tego samego reżysera. Zróbcie to zanim przeczytacie poniższe.

SPOILERY

SPOILERY

SPOILERY

Jeśli ktoś tego nie zrobił albo obejrzał dawno temu i nie pamięta (zalecam powtórkę jednak) albo nie połączył jednego z drugim albo jeszcze coś innego, to wyjaśniam:

Otóż, Bruce Willis grał główną rolę w Niezniszczalnym. W filmie chodziło o to, że jest on superbohaterem, którego mocą jest - zgodnie z tytułem filmu - niezniszczalność. Jego nemesis to osoba łamiąca się na wszystkie możliwe sposoby we wszystkich możliwych miejscach na ciele, czyli Mr. Glass, grany przez Samuela L. Jacksona (później to będzie ważne).

Teraz wracając do Splitu: autor tematu napisał, że końcówka jest nieprzemyślana. Bzdura. Pomysł na ten film powstał 17 lat temu, a postać McAvoya miała się pojawić w Niezniszczalnym. SPOILER SPLIT. Na końcu filmu okazało się, że główny bohater jest superbohaterem, znaczy czarnym charakterem, ale ma moce, jest potężną bestią itd. Dlaczego na końcu pojawił się Bruce Willis? A dlatego, że twist polega na tym, że Split to nie zwykły thriller, a część filmowego uniwersum o superbohaterach, którego pierwszą częścią był Niezniszczalny. Bruce Willis będzie chciał zmierzyć się z Jamesem McAvoyem w kolejnej części, którą już zapowiedział Shyamalan. Będzie nosiła tytuł "Glass", a więc jak postać L. Jacksona, a w filmie pojawią się Willis, SLJ, McAvoy i ta główna bohaterka ze Splitu, ta dziewczynka. Premiera w styczniu 2019.

ocenił(a) film na 5
Pauleta

Brzmi sensownie, w takim razie odejmę jeszcze ze dwa punkciki z oceny, bo filmy o superbohaterach mnie drażnią.

Mixon-

mnie tez ,-filmy tego rodzaju to debilizm dla debili

ocenił(a) film na 7
Pauleta

Dzięęęęęęęęęęęęęęki kochana, już teraz rozumiem :)

ocenił(a) film na 8
Pauleta

Kurde sprytny ten cały szajalamanalanalaman, ale trochę to wkurzające, że nie podano "ej to jest sci-fi, tu nie musi być wszystko takie hej hop na cacy". Chociaż może o to własnie chodziło? Ten typek strasznie lubi zacierać granice. Jedyny motyw, który był wątpliwy dla mnie to ten z nożem, ale film był tak dobry, że tłumaczę sobie, że babcia dźgała Kevinka w pasek, a nie w ciałko, więc jest okejka :D
Dzięki za wyjaśnienie, tak się mega zdziwiłem jak zobaczyłem tę łysą pałę na końcu, że zgłupiałem. Ale Niezniszczalny jest spoko, więc czekam na kolejną część.

ocenił(a) film na 6
Pauleta

Przydatne info. Teraz rozumiem, że ten film jest bardziej uwalony niż myślałem :)

Pauleta

I to jest dobre wytłumaczenie.
Ja osobiście nie lubię filmów o superbohaterach, ale te dwa - Split i Niezniszczalny to świetne kino. I właśnie dodatkowe punkty, że to nie tylko psychologiczny thiller, gdzie główny bohater będzie próbował zagryżć jedną z dziewczyn, ale zupełna odskocznia. I jednocześnie ukazanie, że nawet człowiek dążący do zemsty - a raczej o to chodziło bestii - potrafi ujrzeć cierpienie innych ludzi.

ocenił(a) film na 5
Pauleta

Twoje wyjaśnienia załamały mnie kompletnie, a reżyser w ostatecznym rozrachunku okazał się po prostu idiotą. Smutne

ocenił(a) film na 7
jos_fw

Dlaczego?

Pauleta

Dlatego, że zrobił film zapowiadany i oprawiony na thriller psychologiczny, a w istocie, w sposób skryty okazało się, że to jakiś prolog lub epilog do głupiutkiego filmu o Panach w magicznych piżamach. Pozdrawiam serdecznie.

szambelan

U Shyamalana nie ma magicznych piżam. Jak już ktoś powyżej napisał - zaciera granice między realizmem, a fantastyką i bez wątpienia oba wymienione filmy (Niezniszczalny i teraz Split) różnią się od wszystkich innych filmów o mutantach. W Niezniszczalnym właściwie jeszcze mniej jest fantastyki niż w Splicie, ale jeśli ktoś używa terminu "głupiutki film", w ogóle go nie widząc...

chryssalid

Szczerze mówiąc, jestem zniechęcony do filmu z Panem Willisem. Większość opinij zgodna jest co do dłużyzn, proszę Pana. Pozdrawiam serdecznie.

szambelan

A który film Shyamalana nie ma dłużyzn? Niektórzy twierdzą, że to jeden z lepszych z Willisem. Tak czy siak wspomniane zarzuty nie czynią filmu "głupiutkim". Ja tu widzę uprzedzenie i tyle.

chryssalid

Ma Pan prawo do swych świetlistych opinij. Pozdrawiam serdecznie.

ocenił(a) film na 8
michal_galecki

Jedynym elementem, do jakiego można się doczepić w tym filmie to dźganie nożem aż do złamania ostrza, adrenalina nie daje efektu nieprzebijalnej skóry. Reszta jest bardzo przyzwoita.

Sandro21

W gruncie rzeczy pani doktor mogła trafić nożem (element sztućców, więc raczej tępawy) w skórzany pasek bohatera - w końcu ma na sobie spodnie. A z doświadczenia wiem, że nóż czasem nie potrafi przeciąć materiału, a kaleczy dłonie w najmniej oczywistych miejscach.

ocenił(a) film na 8
JaroTomik

Nie pamiętam, czy robili tam zbliżenie na miejsce, gdzie celowała.

ocenił(a) film na 5
michal_galecki

Shyamalan potrafi napisać jeszcze scenariusz nie pożytkując się jakimś poprzednim?

Mixon-

Lepiej zrzynać pomysły od Azjatów i Europejczyków, czy rozwijać swoje autorskie pomysły?

ocenił(a) film na 8
JaroTomik

Z autorskimi pomysłami jest ten problem, że nie zawsze się podobają

ocenił(a) film na 3
michal_galecki

Zgadzam się z Tobą kolego w 110%, z każdym kwadransem filmu moja ocena leciała w dół, początek dobry a potem straszna szmira. Fajny pomysł, ale zepsuli film. A specjalnie sobie zagospodarowalem wolny wieczór na dobre kino noi straciłem tenże wieczór. Eh coraz gorsze te filmy robią a ocena na fw 7.3...

tweetykrk

racja -belkot,belkot...i jeszcze raz,-superbohaterzy ,nadludzkie zdolnosci,bez normalnej ludzkiejnarracji i realizmu i znowu ble,ble...rozmowy przypominajace belkot sekt a przyglupy chwytaja ...i ...rozumieja???

ocenił(a) film na 6
kojot49

Też mi brakowało realizmu....A nastawiałam się na dobry psychologiczny film, wiarygodnie pokazujący zaburzenie dysocjacyjne tożsamości. Filmy o superbohaterach to nie moje klimaty.

ocenił(a) film na 8
michal_galecki

Ten film jest o narodzinach złego bohatera "Horde" coś jak komiksy marvela /DC. Troche podobne do serialu Legion.
Tu wyjaśniono o co mniej więcej chodzi https://www.youtube.com/watch?v=6BMCoKHmA9o ten film może będzie częścią jakiejś większej całośći
Film oceniam na 7,5 ale po obejrzeniu objaśnienia dodaje te 0,5

ocenił(a) film na 9
michal_galecki

Skoro są osoby które przeżyły strzał w głowę, albo egzekucje czy nawet upadek z samolotu, to czemu nie może być ktoś kto ,,przeżyje" dwa strzały ? tym bardziej bestia nie odczuwała bólu, skuli swojego ,,zaburzenia", tak więc właśnie wytłumaczyłem tobie że film nie jest sci fi :)

michal_galecki

Również żałuję, że film nie pozostał thrillerem do samego końca, albo że jak już się zdecydowali na sci-fi to mogliby chociaż tą bestię ciekawszą zrobić, a tak to tylko był bardziej żylasty James McAvoy. Mimo to daję filmowi 7, bo chociaż nie jest wybitny, to kreacje aktorskie McAvoya i Anyi Taylor Joy oglądałam z wielką przyjemnością. Plusem jest też dla mnie to, że Kevin nie zostaje jednak uśmiercony przez Casey.

ocenił(a) film na 8
michal_galecki

Zupełnie nie rozumiem tej oceny. Chyba oglądaliśmy dwa inne filmy, albo ktoś z nas do góry nogami :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones