wczoraj byłam na nim w kinie i bardzo mi sie spodobał. Gra aktorska była bardzo fajna, szczególne wrarzenie zrobiła na mnie Reese Witherspoon która normalnie gra "słotkie idiotki", moim zdaniem właśnie w tym filmie pokazała na co ją stać. Fajna muzyka+ciekawa historia+dobra gra aktorsa=bardzo dobry film
Tak, Witherspoon w koncu udowodnila, ze ma talent nie tylko do grania słodkich idiotek ;] Mysle, ze Oscara ma juz w kieszeni.
Pozdrawiam
Hmm...czy ja wiem... W sumie filmy, z których są nominowane do Oscara w kategorii aktorka widziałem tylko ją i Keirę Knightley, to wydaje mi się, że Reese ma większe szanse. Knightley zagrała wg mnie bardzo słabo, jednak dla mnie ona jest słabą aktorką(wygląda na to, że Akademia chciała żeby dorównała Portman). Pożyjemy zobaczymy.