...Walk the Line mogłby się nazywać Ray 2.po za tym Pheonix swietny a Witherspoon b.dobra.Jednak Jamie Foxx przebija ich swoja krecją w Rayu bez większego prblemu.Foxx nie zagrał Raya Charleas ,on nim był!
Phenix tez "byl" cashem. Filmy byly mimo wszystko troche rożne, ale mi sie bardziej "spacer po linie" podobal. Gusty to gusty niby;p