Jestem swiezo po seansie i jestem naprawde mile zaskoczony. Nie ukrywam ze zawsze bardziej lubilem polskie dramaty, kryminaly od komedii romantycznych... Dobra do brzegu...Pelen szacun sie nalezy Pani Karolinie Szymczyk-Majchrzak ktora napisala naprawde dobry scenariusz. Nie dostajemu tu kolejnej durnej komedii romantycznej a komedio-dramat ktory porusza bardzo zyciowe tematy ktore sa nam naprawde bliskie a osoba ktora uwaza ten film za glupi jest po prostu za mloda lub po prostu debilem.Motyw Darii ktora nagrywa na kamerze siebie i to co ma do przekazania swojemu nienarodzonemu dziecku scenarzystka ewidetnie zapozyczyla z filmu GRA O ZYCIE(Tam gral M.Keaton i N.Kidman a Keaton wiedzac ze umiera postanowil na kamerze nagrac filmiki swojemu nienarodzonemu dziecku...).Jestem mile zaskoczony tym filmem i naprawde sie ciesze ze skupiono sie na zyciowych tematach a nie tylko imprezy cpanie chlanie panienki i ciagly kac.Owszem w tym filmie tez sa imprezy jest alkohol ale nie jest to temat przewodni.Tutaj mamy ewidetnie osoby po 30-tce ktore zaczynaja powaznie myslec o zyciu. FILM JAK NAJBARDZIEJ POLECAM!!!
Możliwe, że młodsze osoby faktycznie mogą nie zrozumieć tego filmu... Naprawdę dobre wrażenie na mnie zrobił, właśnie ze względu na to, że mówi o prawdziwym życiu i porusza poważniejsze tematy, nie przestając być komedią mimo wszystko.
a co tutaj jest do niezrozumienia?!
wszystko podane na talerzu, no raczej mózgu ten filmik nie zamęczy ;P
no samo życie panie tego, samo życie ha haaaa - jak w durnych polskich serialikach tasiemcowych
u mnie jedyneczka za Pana Pawełka :)