zasługuję tylko efekty specjalne. Cała reszta jest mało wciągająca. Reżyserowi nie udało się zbudować napięcie wokół takiego kataklizmu. Film odbierałem jako zlepek scen.
mówisz np. o styropianowym samochodzie lecącym w przepaść z 1min. Czy dalej jest coś co wymyślił ktoś kto jednak skończył podstawówkę?