Nie potrafię zrozumieć gustu ani poczucia estetyki tego gościa. W zasadzie jego niepozytywana recenzja jest gwarancją przynajmniej dobrego kina. Coś co facet chwali tradycyjnie nie da się obejrzeć. Co jest nie tak z tym meniem?!
Przecież wcale nie chwali do końca, pisze o mocnych i słabych stronach, przeczytałeś do końca?
Oczywiście, zawsze czytam do końca. Niemniej zasiałaś we mnie pewną wątpliwość. Przeczytałem raz jeszcze i wiesz co? Podtrzymuję moją opinię. Ten facet to kawał snoba kreujacego się na intelektualistę kina moralnego niepokoju. Ładnie pisze ale niestety nie po drodze nam z gustami. A film, ewidentnie chwali poza wskazaniem na miałkość fabuły. Snob