...w jednym: końcowe przesłanie Rocco jest tak samo odrealnione jak ilość nieblokowanych nokautujących ciosów w finałowej walce. Niemniej film ogląda się z dużą przyjemnością, jest to chyba mój ulubiony Rocky, nie licząc części ostatniej. "Czwórka" natomiast ma w sobie wszystko, co fan Rocky'ego chciałby zobaczyć.