... z którą walczy Leon, mógłby mi ktoś ja przypomnieć? Chodzi mi o tą kobitkę z którą walczy Leon pod koniec filmu. Poza tym film o dziwo bardzo dobry. Spodziewałem się czegoś... ktoś krzyczy ktoś biega i takie tam głupoty. A tu mamy powolne budowanie napięcia. Które rośnie z wejściem do Alcatraz i oczywiście szalone wytłumaczenia dlaczego wariat robi co robi. Podobało mi się też włączenie do historii rozmowa o bohaterach i ich czynach z gier, szczególnie ta z RE6, Jill czy Rebecki. Mały szczegół a cieszy. Tylko jedno mnie zawsze dziwi, skąd chęć do przemianyprzez złych w te dziwolągi?!