Czarny,jak smoła kryminał z morałem. Chyba życiowe wcielenie Cage'a. Lara Flynn Boyle,jako lokalna famme fatalle-zjawiskowa. Film klimatyczny,nie pozbawiony ironii i czarnego humoru,nawiązujący do najlepszych przedstawicieli gatunku. Tylko oglądać!
Tak się kiedyś w Ameryce robiło filmy. Ten klimat, no i te czasy wypożyczalni VHS... :)
I komu to przeszkadzało?...
Fabuła przepiękna, pełna zwrotów akcji (jedynie wątek "jak został szeryfem" mnie nie przekonał), trzyma pod napięciem. Świetny klimat prowincji USA, muzyka country, stare dobre samochody. Ale największym atutem jest tutaj aktorstwo! To niemalże teatr. A Dennis Hopper po raz drugi (po Blue Velvet) pokazał, jak wybitnie wciela się w role psycholi :) i stworzył tu postać, która naprawdę ciężko nie polubić :)