Albo tobie się stara albo nigdy nie wyrosłam z bajek o miłości ;)
Piękna aktorka, fajna muzyka, przyjemna fabuła.
Obiektywnie patrząc, to... jesteś już stara... ;)
I pierwszym objawem jest fakt, ze masz problemy ze... słuchem ;)
Wszystko było bardzo fajne, ale ta piękna dziewczyna tak kiepsko śpiewała, ze sam się zacząłem zastanawiać na karierą w szołbiznesie!
Może jakiś talent szoł?
Śpiewać nie potrafię (nawet "sto lat" na weselu), ale skoro ona odniosła sukces w Ameryce, to ja w Polsce pozamiatam! ;)))
Piękna aktorka? Z której strony? Połowa latynosek jest ładniejsza od niej, nie wspominając o dziewczynach z mojego miasta :) Fabuła jest taka sama jak w każdej komedii romantycznej: kontrast, targające emocje, wspomnienia, na koniec się okazuje, że miłość albo była tuż obok albo jednak go/ją kocham, bo trzeba się zgrać z ckliwym soundtrackiem. Nawet nie wiem jak ten film ocenić, bo 1 dać nie wypada, ale nawet coś w okolicach 5 mi ciężko wcisnąć.