tak wynika z zestawiania dat. "Przyjaciel" powstał w 1965, zaś "Odyseja kosmiczna" w 1968. Przypadek? Czy to może wpływ samej epoki tranzystorowej? Mimo infantylności filmik oddaje ducha epoki: transformatory, modulatory dźwięku imitujące pracę komputera, lampki symulujące symptomy życia. Dziś to budowanie atmosfery naukowo-technicznej poprzez nagromadzenie enigmatycznych zwrotów z raczkującej elektroniki wydaje się śmieszne: transformator, program, układ nadrzędny, grupa testów. Dziś pewnie używano by akronimów, które potem skrupulatnie byłyby rozwijane aby przytłoczyć widzą wszechogarniającą elektorniką.