Dla każdego kto chce zobaczyć jak wygląda świetne europejski kino. Wzrusza, ale nie w
ckliwy i tandetny sposób i daje do myślenia. Na plus oczywiście genialna rola Emily
Watson. Oryginalna praca kamery też świetna. Ogólnie w swoim gatunku wybitny. 9/10
Już dawno nie oglądałam tak ciężkiego filmu...który poruszył mnie do głębi.. trudno jest cokolwiek powiedzieć na jego temat a jeszcze trudniej jest go ocenić. To chyba nie jest film, o którym możemy powiedzieć w kategoriach ulubionego, ze względu na straszne obrazy jakie tam widzimy. Obsesyjna, destrukcyjna miłość zaburzonej emocjonalnie " zbyt dobrej " kobiety zagubionej pośród społeczności... to temat, który chyba każda kobieta oglądająca ten film ze względu na przynależność płci przeżywała bardziej. Ale jedno jest pewne- to nie jest film, o którym zapominamy po obejrzeniu. On zapadnie w pamięć na dłuugi, długi czas.
Chyba najcięższy film jaki w życiu widziałem. Filmy Bergmana mnie tak nie przygniotły.