Niestety zdecydowanie zabrakło mi w tym filmie naturalności. Po za otwierającymi ujęciami z obozu (swoją drogą świetnymi! ) i różnymi przemyśleniami bohatera reszta wygląda trochę na wykreowaną rzeczywistość, wręcz zaaranżowaną na potrzeby filmu. Niestety nawet z za ekranu czuć te skrępowanie kamerą i brak takiej...

Liczę, że nie tatułuje demonicznych treści na ciele, rzadko płacze wspominając ojca i nie tępi najszczerszych uczuć środkami psychoaktywnymi. Radykalizm w żadną ze stron nie służy zdrowiu ale młodość to czas poszukiwań, miotania się i oby odwracalnych błędów. Pozdrawiam z uznaniem twórczynię dokumentu jak i wszystkich...

Przyznam się że nie obejrzałem filmu do końca, nie dałem rady.
Więc fabuły nie oceniam, natomiast technicznie ten film to tragedia, nie da się oglądać!
Studenci filmówki robią lepsze produkcje na zakończenie niż to coś, dramat.
Jednym słowem - gniot

Nawet jak żyjesz w tym konserwatywnym, ultrakatolickim, homofobicznym kraju, spotkanie na swej drodze sensownych ludzi może zmienić to chore postrzeganie świata. To zdarzyło się Antkowi, który przeszedł daleką drogę od fanatyzmu religijnego do udziału w Paradzie Równości. Matka lekarka i taka konserwa? Tragedia!!!