Zero komizmu, podszyta feminizmem fabuła tak naprawdę o niczym (chyba odpowiednik amerykańskiego ZUS-u, to finansował), aktorskie tło (tzn. oprócz wymienionych) niczym nie wyróżnia się. Jak De Niro w to wdepnął? Nie polecam
Błędem jest zamykanie się w domu będąc osobą starszą.
Nasz wiek nie powinien być przeszkodą w dalszej realizacji siebie.
Nierozsądne jest skreślanie kogoś z góry tylko dlatego, że ma ona dużo więcej lat od Nas.
Nie każdy jest gburem, a seniorzy też zasługują na szacunek niezależnie od...
Długi, nudny, przewidywalny do bólu, mało śmieszny. Ktoś dobrze napisał - do oglądania z ciotką i wujkiem
Wspaniała gra aktorska, obsada zresztą też. Film jest zabawny i wzruszający. Dziwię się że otrzymał tak niską ocenę. Godny polecenia.
Robert De Niro jako sympatyczny staruszek?
To jakas masakra.
No ale cyfry mowia za siebie
boxoffice:
$75 764 672 w USA
$118 700 000 poza USA
budżet:
$35 000 000
Mogli z nim obcować , zapewne śmiać się , bo ma wspaniałe poczucie humoru.
Jak ja bym chciała kiedyś uścisnąć mu rękę i szepnąć do ucha ... uwielbiam Pana za to im jest wspaniałym aktorem ,moim ulubionym....
de niro mial 70 lat i jak opowiadal o swojej żonie ile juz razem są to gadał ze 42 lata poznając ja w wieku 20 lat to cos nie pasuje chyba ze mieli przerwe albo w scenariuszu im sie cos pogmatwało
Nic niesamowitego, ale jednocześnie bardzo przyjemnie się go oglądało :) Niewymagający, sympatyczny, przekoloryzowany, ale w granicach dobrego smaku, nie tam jakiś dla intelektualistów, ale też nie głupia komedia. Miło spędzony czas
Nie powiem przyjemnie sie go ogladalo natomiast nie nalezy oczekiwac wiele. Bardzo lekki i mocno przeslodzony.
Trochę mi to się kojarzyło z kontynuacją Diabła który ubierał się u Prady z Meryl Streep i Anne Hathaway ale to tylko przez to ze w obu filmach Anne zajmowała się modą , może inny wątek lub aktorka ale... to tylko moje odczucia :) ogólnie obie gwiazdy stworzyły fajny duet na ekranie , film lekko płynie ,i przyjemnie...
więcejDawno nie widziałem już tak nudnego filmu. Nie wiem kto nazwał go komedią, moim zdaniem jest to zwykła i na dodatek nudna jak flaki z olejem obyczajówka. Szkoda tych dwóch godzin.
Film miły, słodki, lukrowany... Fuuu.... Ileż można! Zmęczył mnie jak mało który. Fanom takich produkcji polecam. Ja się od tej słodkości się porzygałam.... Ble
Tragiczny, szablonowa fabuła, niezwykle irytujacy aktorzy. Przy de Niro wyglądali jak banda wzięta z planu Plebanii, co jakiś czas mozna wylapac ten jego face palm gdy jego koledzy pokazuja swoje 'umiejetnosci'. Do tego to pokolenie fejsbuka... Tak to jest jak za rezyserowanie bierze sie kobieta, pitupitu.