PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=495847}

Pozwól mi wejść

Let Me In
6,2 32 538
ocen
6,2 10 1 32538
6,5 6
ocen krytyków
Pozwól mi wejść
powrót do forum filmu Pozwól mi wejść

Historia trudnej, wręcz niemozliwej przyjaźni obszyta dobrym klimatem, jednostajnym tempem w jakim film jest prowadzony. Bardzo dobrze skonstruowany. Wampira było ile miało być, krwi ile miało być, ciekawie pokazany świat nadprzyrodzony, nic nie wciskane na chama, ordynarnie...Ja nie mam nic do zarzucenia i odebrałem go bardzo pozytywnie.

air87

Heh, mi się najbardziej podobało to, że nie było jakichś niemożliwych fizycznie rzeczy jak zmiana kształtu i wielkości (prawo zachowania masy), latanie (grawitacja ;O), zmiana kształtu zębów (0.o). Jedynie to proszenie o wpuszczenie trochę drażni ;]

ocenił(a) film na 9
BuzzOff

ale tu jest latanie "hey abby jak się tu dostałaś ??, przyleciałam, tak jasne" ona naprawdę przyleciała (w tle słychać łopot skrzydeł), to nie jest film typu 'super realistic', zęby też się wysuwają dodatkowe, jednak wszystko to nawiązuje do mitu wampira brak tu głupiego "racjonalizowania" wampiryzmu, wampir to nie outsider to ktoś przeklęty ku#@% tą klątwę w tym filmie widać

ocenił(a) film na 10
ShasOBrawleR

Fajnie, że uwzględnili też tę legendę, według której wampir nie może wejść do domu bez zaproszenia. Przedtem czytałem o tym tylko w "Miasteczku Salem" i zdaje się, że ten sam "problem" miał Książę Drakula (choć tu pewien nie jestem). Jak się komuś chce niech poda tytuły filmów/książek, gdzie pojawił się ten wątek. Wiem, że prośba trochę "od czapy", ale jestem ciekaw w ilu filmach było to eksponowane i z jakiego folkloru legenda ta się wywodzi.

anyerpenno

Ja widziałem jedynie w "Miasteczku Salem". Jednakże tam wampiry potrafiły w jakiś sposób zmuszać ludzi do otworzenia okna/drzwi i pozwolenia na wejście. Jedynie jednemu z głównych bohaterów udało się w porę opamiętać, ułamać krzyż z figurki (kościoła?) i przytknąć do szyby, dzięki czemu przeżył.

ocenił(a) film na 10
BuzzOff

W Miasteczku Salem wampiry bardziej przypominały zombie, choć pozostawała im jakaś szczątkowa pamięć i inteligencja, dlatego umawiały się ze swoimi byłymi przyjaciółmi na "wizytę" przez telefon (poważnie, to nie jaja).
Swoją drogą akcja wielu filmów/książek o wampirach dzieje się zimą: Miasteczko Salem, 30 dni ciemności, teraz Let me in.
Chyba krew wygląda bardziej efektownie na białym tle, a i dni krótsze.

ocenił(a) film na 8
anyerpenno

pewnie coś w tym tle jest... jednak o ile Salem i Let me in mi sie bardzo podobały to 30 dni mroku (bo chyba o to chodzi) zrobili straszna kaszane z tego filmu mimo że przez pierwszych 20 min sie zapowiadał wyśmienicie...zawiódł

anyerpenno

Z tego co mi wiadomo oryginalne wampiry z ludowych podań, to właśnie takie trochę "zombie". Po prostu bezwolne, żywe trupy, kierujące się czymś w rodzaju instynktu.

ocenił(a) film na 9
anyerpenno

w pamietnikach wampirów (ulubionym serialu chloe(abby)), w drakuli ten mit też występuje tylko nie wszędzie bo masz książkę i masz filmy, w książce to jest zauważalne jak wyciąga kogoś z domu lub pyta o pozwolenie czy może wejść(czasami po wejściu), do tego chciał bym przypomnieć "wywiad z wampirem" bardzo podobna sytuacja z małą dziewczynką tyle że abby pozostawiono samą sobie, z resztą każda większa kultura ma swojego "wampira" który pije krew i nie może wejść do domu bez pozwolenia arabowie mają rakszase, chińczycy jakiegoś demona, a indianie wendigo

ocenił(a) film na 10
ShasOBrawleR

Myślałem, że Wendigo to istota bardziej podobna do Wilkołaka czy Wielkiej Stopy. Całe życie człowiek się uczy :)

ocenił(a) film na 9
anyerpenno

jak coś biega w odosobnieniu pije krew i żeruje na ludziach do tego większość legend o nich sugeruje że wyglądają jak ludzie i polują tylko nocą to bardziej to wygląda na wampira niż wielką stopę a wilkołaki to inna sprawa jeden farmer nagrał jednego jak mu bydło morduje(3 szt.) filmik średniej jakości ale napastnika widać dobrze, do tego mogę się założyć że o tym nie słyszałeś a widziałeś gdzieś 2.5 metrowe wilki ?? rzucające się na ofiarę na dwóch łapach ? to nie logiczne ale co poradzić

ocenił(a) film na 10
ShasOBrawleR

Sądząc po twoich wcześniejszych komentarzach wnioskowałem, że jesteś dość kumatym gościem. Ale ten twój ostatni post mnie trochę zaniepokoił; chyba nie wierzysz w te bajki? :)
Wytłumacz mi, jak to możliwe,że filmy z potworami i UFO zawsze są niewyraźne i prawie zawsze kręcone przez Amerykanów. Dziwne :)

anyerpenno

Jest to właśnie wielka tragedia polskiej edukacji, że czytałeś o tym dopiero w książkach jakiegoś amerykańca - bo właśnie prawie wszystko co wiesz o wampirach z filmów pochodzi z mitologii słowiańskiej, która to jest w tej materii najbogatsza w Europie. Ja nie rozumiem jak można zatruwać ludziom w szkole głowy jakimiś pierdołami o Adamie i Ewie, Mojrzeszu itd a nie ma ani słowa o naszej własnej, rdzennej kulturze!

ocenił(a) film na 10
jaroslaus

Dzięki, że odpowiadasz, bo właśnie miałem cichą nadzieję, że ten przekaz pochodzi z folkloru słowiańskiego. Ale na przykład u Sapkowskiego nie było ani słowa o tym, a przecież w "Wiedźminie" też był "wąpierz". Nawet spytałem wczoraj ciocię Wikipedie, ale tam też nic nie było na ten temat.
A co do edukacji, to rzeczywiście żenada, że uczymy się o kulturach śródziemnomorskich, a o własnych bóstwach i mitologii słowiańskiej czy germańskiej wogóle nie mamy pojęcia - no, może tyle co z ballad Mickiewicza i Dziadów (o ile ktoś jest w stanie to zrozumieć).
Jaroslaus na ministra edukacji!!!!!!!!!!!!!!

anyerpenno

Angielskie vampire pojawiło się prawdopodobnie przez francuskie vampyre z niemieckiego Wampir. To z kolei wzięło się z serbskiego vampir. To słowo występuje w innych wariacjach w pozostałych dialektach słowiańskich: bułgarski vampir, serbski upir /upirina, czeski i słowacki upír, polski wąpierz, i (być może zainspirowany przez wschodniosłowiański) upiór, ukraiński upyr, rosyjski upyr', białoruski upyr, ze staro-wschodniosłowiańskiego upir'. Obecne formy – vampir/wampir - w niektórych językach słowiańskich są właśnie zapożyczone z Zachodu czyli dostaliśmy bumerangiem w głowę.
Słowiańskie pochodzenie słowa po podstawowa teoria. Niekiedy podnosi się, że Słowianie wzięli to słowo wcześniej z Tureckiego określenie wiedźmy ale jest to marginalna teoria.

Jeżeli chcesz się czegoś dowiedzieć wartościowego to polecam angielską wikipedię, tam jest mnóstwo materiału. Możesz też iść do biblioteki, na pewno coś będzie. Polska wikipedia to niestety bieda z nędzą.

I nie gorączkuj się:)

ocenił(a) film na 9
jaroslaus

co nie zmienia faktu że więcej kultur mówi o istotach podobnych do nich posiadających "unikalne" dla miejsca umiejętności niż o jednym bogu który nas wszystkich kocha, nie twierdze że ktoś tu może mieć rację ale komu uwierzył byś na słowo temu co od 2.5k lat mówi o bogu w jednej kulturze czy temu który od starożytności mówi o czym co dziś nazywamy wampirem co występuje w każdej większej kulturze ?? dla mnie to banialuki ale prędzej uwierzę że coś takiego może chcieć mnie zjeść niż że po śmierci coś nas czeka
swoją drogą że wymienione przeze mnie przykłady to tylko przykłady które można mnożyć na całym świecie a skoro w każdym micie jest ziarno prawdy to tu jest ich wystarczająco by z ich mąki zrobić chleb (albo przynajmniej dobrą bułkę :D)

anyerpenno

Trochę kiedyś czytałam o tym zaproszeniu - wg tego, co znalazłam, ten mit był swojego rodzaju formą "obrony". Ludzie lubią się czuć bezpiecznie w swoich domach - wygodnie wierzyć, ze wampir wejdzie tylko zaproszony. W wielu powieściach, filmach, książkach zło pojawia się wraz z kimś nowym, obcym, którego wpuszczono do fizycznego domu albo bardziej symbolicznego - do miasteczka, wspólnoty itd.

Motyw zapraszania wampira był uwzględniony chociażby w Buffy i True Blood.

air87

Ten film ma wiele wad. Najlepiej obejrzeć go po oryginale, żeby zobaczyć, że producenci amerykanie to jednak idioci.
Gorszy pod każdym względem od wersji szwedzkiej.

pawel_nowakk

tak wiemy nie jąkaj się pod każdym wątkiem, jesteś wielbicielem szwedzkiej produkcji chwała ci o wielki wszechwiedzący co jest najlepsze

aniaopole7

Jest wiele argumentów za tym. Nie sztuką jest napisać co się podoba lub nie podoba i nie potrafić tego uargumentować.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 5
Militiades

Kanon*

ocenił(a) film na 8
Militiades

Właściwie nie wiem do czego to było nawiązanie więc pewnie pomyliłeś adresata.
ale jakby wszyscy kręcili wampiry zgodnie z jakims kanonem który chyba sam bzdurnie wymysliłeś przed chwilą to temat by się wyczerpał po 5 produkcjach.
Lestat z "Wywiadu..." niby nie był bezwzględnym drapieznikiem? Nawet w tym choojowym do bólu zmierzchu wampiry spoza tych głównych bohaterów tez były rzeźnikami...więc wychodzi na to że albo g0wno oglądałeś albo kłócisz się sam ze sobą...

ocenił(a) film na 5
air87

Yhm, wymyśliłem. Prasłowianie daliby ci "lajka". Lestat może i był bezwzględny, ale tom kruz gdyby nie znalazł szczura, zostałby weganinem. To już dziewczyna spajdermena była okrutniejsza.

ocenił(a) film na 8
Militiades

Mi się wydaje że jestes po prostu tym gościem, który zgrywa znawce i musi sie d0pierd@lać do wszystkiego i do byle czego. A że juz się zgrywa znawce rzeczy, rasy, postaci wymyślonej to sprowadza dyskusję do bezsensu...po prostu wyrosłem z takich zabaw

ocenił(a) film na 5
air87

Wyrosłeś chłopie, jak na drożdżach. Skrzywić tak obraz wampira, to tak, jak wykreować mitycznego Zeusa, jako hipstera w rurkach.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones