Jak dla mnie Ernie Kaltenbrunner, biegły obróbce zwłok, zna się z właścicielem hurtowni dokładnie od 25 lat (czyli jakoś od 1945 roku), strzela do Zombiaków z Walthera P38. Przy tym genialnie się facet stara i zachowuje pokerową minę w najbardziej niedorzecznych sytuacjach. Klasa.