Moja ocena to 9 ze względu na to, że początkowo uśmiechałem się ironicznie, a następnie w mojej głowie powstały zdumienia. Piękny, inteligentny obraz emocjonalny. Niejednoznaczny. Nie powiela schematów. Nie jest to kino akcji - to próba sztuki w dziedzinie rozrywkowej. Parę momentów miałem przed oczami, zaraz stanie się pewnie to albo i to, nudyy... a tu nic z tego. Jeśli szukacie w nim rozrywki, wybuchów, zwrotów akcji w stylu James Bonda, miliona scen na raz - to ocena 4,9 będzie adekwatna, jeśli chcecie zobaczyć film oparty na niejednoznaczności i nie nastawiacie się ma Sherlocka Holmesa film będzie u was między 7 a 10.