Czy kotoś moze udzielic mi odpowiedzi jakie znaczenie ,czego symbolem jest pokazywany w filmach Wajdy - biały koń???Mam pewną teorię na ten temat , ale rad byłbym posłuchać innych opinii
Jak u Bergmana "Czarny Koń"- oznaczał śmierć, to u Wajdy- "Biały Koń"-jest symbolem wolności, pod kątem politycznym jak i osobistym.
"Biały Koń"-jest symbolem wolności, pod kątem politycznym jak i osobistym".
Tak, też tak uważam.
Ciekawa interpretacja, ale jak dla mnie niepełne.
Moim zdaniem biały koń(przynajmniej w tym filmie) oznacza głównie wolność osobistą graniczącą z egoizmem. W filmie "Popiół i diament" zaobserwowałem go w dwóch momentach - gdy Maciej spontanicznie i namiętnie całuje Krystynę(i niemal rezygnuje z zadania zabicia Szczuki na rzecz normalnego życia dla siebie) oraz gdy Drewnowski zostaje wyrzucony na ulicę pijany i zadowolony z siebie(zaniedbuje obowiązki swego stanowiska i w ogóle się tym nie przejmuje - liczy się tylko tymczasowa przyjemność). Tak czy inaczej obaj stawiają wówczas własne pragnienia ponad obowiązki, co dla obu pod koniec filmu kończy się marnie(Drewnowski traci niemal wszystko, a przeżywający silne emocje Maciej naraża się żołnierzom i ginie marnie). Myślę, że jednym z przesłań filmu jest właśnie "zgnojenie" tej postawy, zaś biały koń po prostu łączy obu bohaterów w jednym wątku.
Intrygujący symbol, prawda? W chińskiej mitologii dziki, biały koń oznacza śmierć to by nawet pasowało. Porównałem to też z paroma cytatami z Wajdy np.:"Zaginiony" Costy-Gavrasa (1983), "Ciemna strona miasta" Scorsese, "Cold mountain" Mingheli czy nawet w "Troi" Wszędzie biały koń towarzyszy scenom zniszczenia i smierci albo je przepowiada.
miło, ale mamy tu jasny kontekst polityczny Anders na swoim białym koniu miał przyjechać razem z niepodległa Polską, a to, że świat traktuje ten symbol zupełnie inaczej to się już chyba do tego przyzwycziliśmy :))
Jest niczym, NICZYM. Operator nagrał go zupełnie PrzYPADKIEM, bo sprawdzał kamerę. Wajdą powiedział, że ujęcie może zostać. Sam Wajda mówił, że był to przypadek, odruch, nakręcili poprostu. A ludzie dorabiają sobie jaką kurna filozofie głęboko. Czyżby niektórzy mieli przejaw formy nad treścią ?
Redgard, weś się :) Konik ó Wajdy tak ważny, że asz ziom w czwartym swym filmie kazał mó pierwsze skszypce groć. Poza tym biały kuń jest prawie w każdym filmie Wajdy, nie może być NICZYM, bo Wajda nieznaczących scen nei daje do filmów, powiedział w jeszcze innym wywiadzie.
drogi kolego, jeśli Wajda zatwierdził, że koń ma się znaleźć w gotowym filmie to dam sobie wszystko uciąć, że nie był to przypadek - w sztuce WSZYSTKO ZNACZY, w sztuce nie ma przypadków. Oczywiście, koń mógł zostać uchwycony przez kamerę niechcący - i to się zdarza, ale gdyby jego pojawienie się nie nabudowało jakiegoś znaczenia (a przecież nabudowało) w stu procentach zostałby wycięty - Wajda nie zostawiłby go ot tak po prostu - koń w tym filmie ukazuje się przecież kilkakrotnie, jest nazbyt wyraźny, aby mógł sobie tak zwyczajnie nic nie znaczyć.
ale pier..dolicie, Boże kochany. Za dużo zajęć z polskiego i co autor miał namyśli malując rozwielitke.
Ciężko znaleźć bardziej dosadny, godny i szlachetny symbol niż biały koń. Występuje on w wielu kulturach, zarówno indoeuropejskich, jak i semickich, dotyka najważniejszych tematów, odkupienia, sacrum. W wieczornym lub nocnym ujęciu, ciemnym kadrze użycie takiego wyrazistego środka ekspresji musiało być zamierzone.
dla was może i to znaczy. Wajda jasno to określił, że poprostu ładnie wyglądał, a to że już zaczęto dopisywać ideologie do faktów do druga sprawa. Amen.
teraz to jest musztarda po obiedzie i Wajda może sobie mówic co chce - nakręcił film, koń w nim jest i skoro koń jest, to koń znaczy. taka jest zasada interpretacji sztuki - jeśli coś jest, to to coś znaczy. i kuniec.
(co nie oznacza, że to był zabieg celowy, często bywa, że znaczenia wychodzą już poza kontrolą twórcy i tak było w tym przypadku...)
i oczywiście się z Tobą zgadzam, dopiero potem coś wychodzi:D Robert Miles ułożył utwór Children, któregoś wieczoru w ciągu 10 minut zupełnie przypadkowo coś tam namotał i wyszła mu melodia,potem coś podorabiał i nie spodziewał się takiego odzewu ze strony publiki. stworzył utwór którego nie da się zapomnieć :DHehehe pozdrawiam forumowiczów
Ideologię do faktów? No chyba nie. Gdyby ludzie pisali tu co Wajda miał na myśli, to można by tak powiedzieć. Tu raczej wszyscy piszą z czym IM kojarzy się koń - to już zupełnie coś innego.
Koń to cytat. Tak cytat, czesto stosowany nawet przez mistrzów kina. O tym filmie mówi sie często, że jest oparty na amerykańskim "film - noir" (czarny film).
Scena z koniem pochodzi z filmu "Asfaltowa Dżungla". Tam para koni schyla łby nad umierajacy bohaterem, tutaj mamy zapowiedź losu naszego bohatera. Tez niebawem umrze.
to jest element surrealistyczny w filmie, symbol. W filmie wszystko ma znaczenie, każdy element jest przemyślany. zawsze. trzeba ruszyc wyobraźnią, przypatrzec się , przysłuchac.
Co prawda wątek już lekko spatynowany, ale... Daniel Olbrychski tak wytłumaczył tę kwestię:
- „Na początku »Popiołu i diamentu« potrzebna była symboliczna scena - jak z »Orki« Chełmońskiego. Tam jest, zdaje się, gniady koń. Ekspozycja szybko siadła, czułość taśmy była wtedy o wiele mniejsza niż obecnie. Operator Jerzy Wójcik powiedział:
- »W żaden sposób tego nie doświetlę. Muszę mieć coś jaśniejszego«.
- »No to dam białego konia« - odpowiedział Wajda".
Tak się czasem rodzą symbole.
ale to przecież nie jedyna scena z koniem u Wajdy. W Brzezinie mamy (chyba czarnego, ale nie pamiętam dokładnie), biegnącego konia. No i jest ta słynna, kontrowersyjna scena z Popiołów, w której koń spada z urwiska.
Na planie filmowym nie istnieją rzeczy przypadkowe, wszystko jest zaplanowane, a każdy kadr specjalnie skomponowany. Jesli pojawił się na planie koń, to miał być tam dokładnie wtedy, podczas krecenia tej sceny.
Dawno się tak nie uśmiałam, czytając. Uwielbiam filmwebowych filmoznawców, no, koń by się uśmiał!:-)
„Pytano np., jakie ma znaczenie biały koń, który pojawia się w pewnym kadrze filmu „popiół i diament”, gdy maciek idzie wykonać swe mordercze zadanie. Czy miało to jakieś znaczenie symboliczne? Wajda odpowiedział, że nie miało to żadnego symbolicznego znaczenia. Po prostu operator znalazł na miejscu filmowania konia, który pod światłem wydawał się biały i bardzo pasował do wypełnienia kadru. „
Przytoczony fragment pochodzi z książki o Zbyszku Cybulskim i chyba ostatecznie zamyka temat o białym koniu. Wajda powiedział to w 1963 roku podczas trzech dni polskich w Sztokholmie. A co do waszych nadinterpretacji, to wasze polonistki byłyby z was dumne.
I właśnie to napisałem w 2005. Ale widać u nas dużo Lemingów znających się najlepiej:] Nadinterpretacje na zasadzie "O ktoś gówno nagrał, ciekawe co za przesłanie?. Pewnie chodziło o ciężki byt, albo śmierdzącą sprawę. A może twórca chciał przekazać, że to RZADKA sprawa. Tyle wieloznaczności ten film jest na 10 i nikt inny się nie zna.
Biały koń w literaturze i sztuce polskiej to symbol czystości, dziewictwa, niewinności i rycerskości (Falkowska 2007).
dwa posty wyżej masz cytat. Ogarnij się.
Kilof w odpowiedzi na post: Druid | 9 wrz 2012 14:04
ocenił(a) ten film na: 8
„Pytano np., jakie ma znaczenie biały koń, który pojawia się w pewnym kadrze filmu „popiół i diament”, gdy maciek idzie wykonać swe mordercze zadanie. Czy miało to jakieś znaczenie symboliczne? Wajda odpowiedział, że nie miało to żadnego symbolicznego znaczenia. Po prostu operator znalazł na miejscu filmowania konia, który pod światłem wydawał się biały i bardzo pasował do wypełnienia kadru. „
Dla mnie biały koń to symbol niewinności, ale też zbliżającej się śmierci. I niemożliwie, żeby na planie filmowym przypadkiem przechadzał się koń, ktoś go musiał przyprowadzić, "zatrudnić", Wajda musiał chcieć nakręcić z nim jakąś scenę.
Sam Wajda mówił, że wziął białego bo po prostu lepiej go widać. Nie było tu żadnej zamierzonej symboliki, ale wiadomo, że film można interpretować na różne sposoby.