Wlasnie ogladalem i plakalem jak bobr! Film jest piekny, jak wspaniale ze sie dobrze skonczyl!
Wczoraj ogladalem "Zakazane zabawy" z Brigitte Fossey, ktora jaka 5-latka pokazala tam wiecej emocji i talentu niz kilka hollywoodzkich aktorek na raz!
Naprawde polecam bo film przepiekny a tak bardzo zapomniany;/
Oba filmy bardzo mnie poruszyly, poszukuje filmow o podobnej tematyce, a przynajmniej takich gdzie dzieci graja tak dramatyczne role. Jakos mnie te prawdziwe szczere emocje tak bardzo wzruszaja. Przy czym ten chlopiec tu nie umywal sie do malej Paulette z "Zakazanych zabaw".