Głuchota nie oznacza odseparowania sensorycznego od świata. Scena, w której jednego z bohaterów przejeżdża ciężarówka tylko dlatego, że stoi do niej tyłem i – jako osoba głucha – jej nie słyszy, jest oczywistą nieprawdą. Po pierwsze Głusi odczuwają wibracje – olbrzymie w przypadku tak wielkiego pojazdu. Po drugie, są bardzo wyczuleni na bodźce wizualne – światło reflektorów ciężarówki z pewnością byłoby zauważone przez Głuchego. Podobnie, jeśli roztrzaskalibyśmy komuś szafkę na głowie, śpiący obok Głuchy bez wątpienia wyczułby wibracje. Jeden ze zmysłów jest wyłączony, pozostałe jednak rekompensują w dużej mierze ten brak.
Chodziłem do szkoły z podobnymi osobami (mieli specjalną klasę) i stwierdzam, że niemożliwym jest aby wszyscy byli tak milczący jak to jest na filmie. Oni wydawali różne , czasem nieartykułowane dźwięki, wycia itp. a ci na filmie zachowują się jak mimowie - trochę w tym przesady.