Jestem naprawdę mile zaskoczony! Całkiem dobry film ze świetnym klimatem.
Szyc wspiął się na wyżyny swoich możliwości, ale nie tylko on prezentował się dobrze. Jan Marczewski, Józef Pawłowski , Tomasz Schuchardt czy Kamil Szeptycki wczuli się w grę i wypadli naprawdę wiarygodnie.
Zgadzam się :) Szyc najlepszy w swojej karierze. Poza tym uczta dla fanów dobrej charakteryzacji i scenografii.
Szyc bardzo na plus. Na uwagę zasługuje też aktor, który gra Walerego Sławak, nowa twarz w kinie, oby kolejne role był też tak dobre.
Ktoś też zauważył współczesną pieluchę ("pampersa"), którego miała założona córka Piłsudskiego w scenie z trzymaniem na rękach i "kupą"? Mi to zepsuło cały odbiór filmu, a zwracam uwagę na takie szczegóły jako młody tata :)
Z ciekawostek scenograficznych to jeszcze warto zwrócić uwagę na parowóz Okz32 z lat 30-tych w scenie napadu na pociąg, który jeszcze w tamtych czasach nie istniał.
Takie sceny w filmie występują, ale służą tylko i wyłącznie dodaniu autentyczności postaci Piłsudskiego. Sceny te są ograniczone do minimum i nie są sztucznie rozciągnięte. Wszystko zależy od wieku dzieciaków, które miałyby iść na ten film. Jedno jest pewne, warto się na film wybrać, ponieważ pokazuje on jedną z najważniejszych postaci w historii Polski inaczej niż ma to miejsce w szkole.
Mam to samo i będę go bronić, bo moim zdaniem cała charakteryzacja i sposób przedstawienia tej historii, a do tego obsada - to miazga :)