PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=478458}
6,8 59 037
ocen
6,8 10 1 59037
5,5 6
ocen krytyków
Pandorum
powrót do forum filmu Pandorum

Na cholerę te durne potworki?

użytkownik usunięty

Był tu jakiś pomysł, był materiał na coś ciekawego, tylko jakiś debil wpadł po drodze na pomysł, że zamiast interakcji między bohaterami i budowania klimatu przyda się trochę gonitwy i walki z krzyżówkami orków z wampirami. W wyniku czego mamy interesujący wstęp, kompletnie nijakie środkowe 60% filmu i nawet niezłe zakończenie, które sprawia, że żałujemy zmarnowanego potencjału. Szkoda pomysłu, szkoda Quaida i Fostera, po prostu szkoda.

5/10

ocenił(a) film na 5

miałam taką samą opinię po obejrzeniu tego filmu... zmarnowany potencjał.. :)
pozdro

ocenił(a) film na 7

Zgadzam sie! Gdyby nie te stworki, mógłby to być jeden z lepszych filmów tego gatunku. Nawet lepszy, niż Event Horizon.

użytkownik usunięty

Gwoli ścisłości te potworki to byli ludzie, którzy w wyniku braku światła, pokarmu (żywili się sobą nawzajem) + efekt pandorum, po około 1000 lat stali się tym czym się stali. dzięki nim ten film nabiera smaku. Nie wiem czy by mi się chciało oglądać 2h klon Solarisa bo tym by właśnie był film gdyby ograniczał się tylko to interakcji między bohaterami.

użytkownik usunięty

"Gwoli ścisłości te potworki to byli ludzie"

Captain Obvious to the rescue!

"dzięki nim ten film nabiera smaku."

Sorry ale jakikolwiek smak na ten film mi przeszedł jak się tylko pojawili.

Mi się film podobał, ale fakt faktem, pomysł z potworkami jest oklepany i nudny, zwłaszcza, że wykonanie nie było jakieś mega super. Film nie umywa się do Event Horizon, choć trzeba przyznać, zakończenie świetne.

ocenił(a) film na 8

Świeta racja

ocenił(a) film na 6

zgadzam się pomysł z potworkami był durny zniósł bym go jeszcze gdyby było mniej gonitwy a nad potworkami trochę by popracowali żeby zapadły w pamięć coś jak obcy bo jak je zobaczyłem to myślał że z zejścia uciekły na ten statek takie postacie są ważne a tu wyglądało to tak jak by im zabrakło pomysłu i jak niżej napisane event horizon jest dużo lepszy a tak w nawiasie luknijcie sobie tego gościa co rysował obcego gość genialnie rysuje H.R GINGER

Wiszę że myślimy podobnie. Ja też mam wrażenie że orkowie zostali tu wciśnięci na siłę. Nie zdziwiłbym się gdyby pierwotna wersja scenariusza opowiadała po prostu o ludziach samotnie wędrujących po pustym statku, może ewentualnie spotykających kilka razy innych mniej sympatycznych ludzi (jak ten kanibal). Ale ktoś w studiu filmowym przeczytawszy go, stwierdził że jest za mało akcji żeby ściągnąć gawiedź do kin i trzeba dorzucić potworki. Cóż takie czasy, że SF w kinie bez potworów lub eksplozji się nie sprzedaje.

ocenił(a) film na 4
lslusa

Aha,polecam film Moon,tam nie ma potworów i eksplozji,a film jest rewelacyjny.

ocenił(a) film na 6
flaga87

Tak jest. Moon to najlepszy film sf ostatnich lat.

ocenił(a) film na 4

Dokładnie tak!!Uważam podobnie.Temat ciekawy,ale potencjał zmarnowany,właśnie przez tą akcję ze zmutowanym gatunkiem ludzkim.To mi przypominało jako żywo kilka motywów z Predatora.Tak jak bym oglądał Predators,ale akcja działa się gdzie indziej.No ale musieli je tam umieścić,bo tak nakazuje ostatnimi czasy kanon hollywoodzki,niestety.

ocenił(a) film na 8

oj tam biadolicie jak zwykle. Jedna z ciekawszych produkcji sci-fi ostatnich lat, aż dziw że tak jakoś bez echa. Momentami dalo się odczuć klimat moim skromnym zdaniem przynajmniej podobny do obcego jedynki...

użytkownik usunięty
hud

Ta, do Obcego jedynki i co jeszcze?

ocenił(a) film na 8

co jeszcze? na pewno coś się znajdzie jeśli tylko nie jest się zgorzkniałym, marudnym ignorantem...

użytkownik usunięty
hud

Ignorantem? Zanim znowu użyjesz jakiegoś najwyraźniej zbyt trudnego dla ciebie słowa, sprawdź jego znaczenie w słowniku.

ocenił(a) film na 8

bufonowatym ignorantem...

ocenił(a) film na 7
hud

Świetna riposta sir

ocenił(a) film na 9

Potrafisz tylko trollowć komentarze innych, czy jakiś ślad samodzielnego myślenia pozostał? Kompleksy i niedowartościowanie leczymy na innym forum.
A film obejrzałem z prawdziwą przyjemnością. I nie tylko po to żeby po seansie skrzętnie zrobić listę braków i niedociągnięć. Takie podejście do kina jest chore. Nikt nie ogląda filmów za karę.

użytkownik usunięty
drasvs

Czyli masz podejście "smakuje mi każde gówno jakim mnie nakarmią". Pogratulować :)

ocenił(a) film na 9

Kocham kino i oglądam filmy dla przyjemności. Każdy film jest niepowtarzalny i ma wiele odcieni, są elementy skonstruowane lepiej, inne gorzej. Ale już wyrosłem z czarno - białego postrzegania kina, arcydzieł, i "gówien" jest zaledwie garstka, większość niesie wartościowy przekaz, który trzeba hcieć dostrzec. Życzę Ci żebyś dojrzał do oglądania filmów. Jeśli Tobie nie smakuje to "gówno" które, jak piszesz jesteś zmuszany? jeść, współczuję. To jest intelektualny masochizm, każdy seans filmowy jest dla Ciebie torturą ale Ty nie rezygnujesz....

użytkownik usunięty
drasvs

Ależ bełkot, aż zęby bolą od czytania..

ocenił(a) film na 9

zęby bolą od "gówna" filmowego, którym się karmisz. "Niezniszczalni" na Twojej liście 10/10 i serduszko...słodkie i naiwne. A w chwilach wolnych zajmujesz się wycinaniem "niewłaściwych" scen z filmów. Czujesz, że jesteś wielkim reżyserem, tylko nikt tego nie widzi poza Tobą XD

użytkownik usunięty
drasvs

W momencie gdy zaczynasz dopieprzanie się do moich ocen innych filmów nmoge ci już powiedzieć tylko: Spieprzaj z powrotem do piaskownicy lemingu.

ocenił(a) film na 9

A jak ty byś w takim razie widział ten film, tak aby był to Horror z elementami akcji?

Ten film zwyczajnie miał tak wyglądać, kawał dobrej roboty z mnóstwem zwrotów akcji lepszego seansu sobie wymarzyć nie mogłem, i rzeczy typu Dead Space przy czymś takim odchodzą do lamusa, obym znalazł jakieś podobne tego typu filmy ale wątpię by mi się to prędko udało.

użytkownik usunięty
SaoSin

"Ten film zwyczajnie miał tak wyglądać"

I co z tego? SKoro miał wyglądać lipnie, wygląda lipnie, to i dostaje adekwatną ocenę.

ocenił(a) film na 9

No właśnie dochodzimy do kwestii gustów pewnie nawet nie lubisz horrorów bo w innym przypadku byś wiedział że w większości są jakieś potwory, mordercy, demony czy też paranormalne zjawiska.

ocenił(a) film na 8

całkowicie się zgadzam - wyrzucić zombie i byłby świetny film. też się dziwiłam że tacy aktorzy zgodzili się wystąpic w czymś takim, szkoda ich... bo pomysł był naprawdę dobry... do czasu pierwszego zombie/potwora.

ocenił(a) film na 6

Mam dokladnie takie same przemyslenia. Musze jednak dodac, ze film ogladajac dwa razy odebralem dwa razy inaczej. Dwa lata temu ocenilem go na 4 (wlasnie z powodu tego durnego horroru z potworkami), natomiast dzis dalem 6 za potencjal, pierwsze 40 minut i niezle zakonczenie. Poza potworkami wkurza mnie postac slicznej pani biolog, ktora w pol roku nauczyla sie do perfekcji sztuki walki. Dodatkowo przy pierwszym spotkaniu byla gotowa zabic kaprala za buty, co by swiadczylo o tym, ze juz lekko stracila rozum, widziala przeciez, ze ma do czynienia z czlowiekiem, a nie orkiem. Potem sie jednak okazalo, ze jest zdolna do racjonalnego myslenia.

ocenił(a) film na 8
per333

Nie zabić za buty, tylko zdjąć, żeby nie wabił mutantów hałasując podeszwami, sama latała boso.

ocenił(a) film na 4

Zgadza się. Mam identyczne zdanie. Film zniszczył natłok wymuszonej akcji.

ocenił(a) film na 4
Movie_Crash_Man

Mnie rozwalił początek. Mrok klaustrofobia i nie wiadomo czego się spodziewać. Film naprawdę budował klimat. Nagle znikąd pojawiły się potworki i ganiały ich do końca. Bez sensu.

ocenił(a) film na 9

Czy oprócz wyrzycenia "potworków" Twoj geniusz scenarzysty wpadł na jakiś inny pomysł? No patrz, że Ciebie tam nie było, jak ten film kręcili...szkoda, dostalibyśmy film lepszy od "Obcego..." Kubricka. Chociaż zaraz, Stanley musi się Ciebie pytać jak filmy kręcić, a bez Ciebie kino upadnie!!! Jak dobrze że jesteś...

użytkownik usunięty
drasvs

"dostalibyśmy film lepszy od "Obcego..." Kubricka"

Popisałeś się teraz znaFco, że ho, ho :)

ocenił(a) film na 9

Jednak coś wiesz o kinie :) Ridley Scott byłby z Ciebie dumny...

ocenił(a) film na 7

ekhem chyba nie wiesz że te stwory to prawdopodobnie efekt pandorum, być może one nie istniały co widać na końcu filmu kiedy Bower ma przewidzenia co do nich czy one wgl istnieją

ocenił(a) film na 8
Rockman92

W pewnym momencie trójka uciekinierów walczyła z jednym mutantem, czyli wszyscy walczyli z jedną halucynacją, nikt nie walczył?
Incepcja: sen we śnie we śnie we śnie. To już wolę teorię o zmutowanych pasażerach.

ocenił(a) film na 7

Co do tych potworków to się zgodzę. Jak musiało być trochę gonitwy, to już bym wolał zwykłych kanibal, potomków załogi z jakąś strukturą plemienną. nie to żeby film jakoś specjalnie mi się nie podobał

ocenił(a) film na 7

Czy one w ogóle istniały? A może ich zabawna prezencja była wynikiem postrzegania ich przez pryzmat efektu pandorum? Bo ja miałam podobne odczucia, myślałam że to jakiś żałośnie tandetny pomysł na przedstawienie obcych, którzy opanowali statek i tym samym zniweczyli misję. Ale to zakończenie... najpierw Bower ma halucynacje, potem widzi Paytona w postaci orka... Ogólnie całe zakończenie jest jednym z tych, które ratują cały film :)

ocenił(a) film na 8
midian

Spoiler!!! Przecież wyraźnie mówili, że pasażerowie mieli we krwi coś co miało pomóc, przyspieszyć proces przystosowania do życia na obcej planecie. Szalony kapral ich wypuścił i przez 900 lat przystosowali się do życia na statku, pożerając w mroku innych pasażerów wyskakujących z hibernacji.

ocenił(a) film na 5

Z góry przepraszam że nie czytam wszystkich odpowiedzi w tym wątku i może ktoś o tym wspominał, ale jak przeczytałem ostatnio w jednej gazecie TV miał być pierwotnie nagrany w starym młynie, z mniej znanymi aktorami i skromnym budżetem. Zastanawia mnie jak bardzo pierwotna historia została zmodyfikowana, nie oszukujmy się dla potrzeb masowego widza.

Zgadzam się. Wyszło jakieś niespójne pomieszanie dwóch gatunków filmowych. Raz idzie w stronę psychologicznego sf typu "Moon" (temat w filmie trochę, jak w "Oko potwora" Dukaja), a czasem akcja przeskakuje na produkcje typu "Resident Evil", czy "28 tygodni później", w których fabuła opiera się na tym, że tłum mutantów, zombie czy wampirów biega i zjada wszystko co się rusza.
Wybitnie wolę ten pierwszy motyw.
W sumie 6/10 - dało się obejrzeć, ale raczej do filmu nie wrócę.

ocenił(a) film na 9

prawie 1000 lat wpierdzielania ludzkiego mięsa może doprowadzić do pewnej ewolucji. Potworki były spoko. Jak dla mnie to cały film pozytywnie mnie zaskoczył! Bardziej mnie wkurzały latarki. Toż to daleka przyszłość a te latarki dalej w łapach tylko przeszkadzają. Co do Moona, szczerze mówiąc co do fabuły tego filmu, jest przewidywalny jak budowa cepa, od 1.3 filmu wiadomo o co chodzi, Pandorum trzyma w napięciu prawie do samego końca nie wiedziałem o co tu chodzi. Lecz to tylko moje skromne zdanie marnego kinomana, Pozdrawiam grubasów.

ocenił(a) film na 3

Zgadzam się, że był tu jakiś ciekawy pomysł ale marna realizacja, poziom aktorstwa, "potworki" i caaaała masa błędów rzeczowych zdecydowanie zniszczyły jakąkolwiek wartość tego filmu... Jeden ciekawy zwrot akcji (UWAGA SPOILER) - cały czas są pod wodą - ale poza tym film, moim zdaniem, słaby.

użytkownik usunięty

Cóż, skoro Dredd jest przez ciebie oceniony 10/10, to chyba nie warto sugerować się twoją opinią. Jesteś kolejną osobą, która ocenia filmy w skali 1 lub 10 - widziałem oceny, które wystawiłeś. W dodatku oceniasz wg jakichś śmiesznych uprzedzeń. Od tego filmu wymagałeś interakcji pomiędzy bohaterami, której w Dredzie nie ma prawie w ogóle, ale spoko, jednemu można odpuścić, drugiemu nie. Sam zamysł potworków miał jakieś w miarę logiczne wytłumaczenie w filmie. W Dredzie z kolei ci "źli" poszli za zbuntowaną burdel-mamą, co nie ma żadnego logicznego sensu. Żadnego. Null. Z niewiadomych przyczyn bali się jej. Spoko. Wisienką na torcie tego amerykańskiego cuda jest akcja z minigunami - majstersztyk. Od jednych filmów się wymaga, drugie ocenia 10 na starcie. Grunt to obiektywizm!

użytkownik usunięty

Nie istnieje coś takiego jak obiektywizm w ocenie filmów geniuszu. Jak sie na czymś świetnie bawię to oceniam wysoko, jak przysypiam to nisko. That simple.

"esteś kolejną osobą, która ocenia filmy w skali 1 lub 10"

Na Filmwebie oceniam w skali 1 lub 1 i czekam na usunięcie konta o które jakiś czas temu poprosiłem, a Dredd to ścisła czołówka sci-fi powstałego w XXI wieku.


użytkownik usunięty

Czołówka... No nieźle. Raczej średniak, który puszczają o 20:00 w Polsacie. Poza tym, skoro chcesz usunąć konto i nie możesz się tego doprosić, to nie lepiej po prostu przestać się logować? Przynajmniej zaoszczędzisz czas przeznaczony na spamowanie jedynkami...
PS w takim kontekście powinno być that's simple

użytkownik usunięty

Nie powinno.

1) That's simple (that is simple) - to jest proste
2) That simple / Simple as that - takie proste

Jeśli Dredd to średniak to wskaż mi co zaliczasz do czołówki, pośmiejemy się razem.

użytkownik usunięty

Co do twojego angielskiego, no cóż... Właśnie dlatego napisałem "w takim kontekście".
Mam nadzieję, że nie oczekujesz ode mnie, abym wymienił wszystkie lepsze filmy, bo byłaby to większość produkcji z tego gatunku powstałych w XXI wieku. Do takiej listy zaliczyłbym praktycznie wszystkie filmy, w których główny bohater przez cały czas nie ma miny jakby już od 3 dni borykał się z problemem zatwardzenia, nie ma one-man-army, jest fabuła, której nie da się opowiedzieć w 3 zdaniach. Daję Dreddowi jednak ocenę wyższą niż 5 tylko dlatego, że zmieniali magazynki. Jakby miał jeszcze nieskończoną amunicję (jak to często w filmach tego typu bywa), to spadłbym z fotela podczas oglądania. Żeby jednak nie było tak kolorowo, to nie mogło w nim zabraknąć jednej rzeczy - kiedy to "ci źli" w dziesięciu strzelają w głównego bohatera, stojąc kilka metrów od niego, znowu nikt nie może go trafić, najwyżej tylko drasnąć, aby ten mógł dokończyć dzieła zniszczenia. W zasadzie nie ma tygodnia, żeby to podobny film nie leciał na polsacie lub tvnie o 20.00 i niczym specjalnie nie będzie się od Dredda różnił. Są gusta i guściki, tobie podoba się coś takiego, mi niekoniecznie. Nie zamierzam ciebie do niczego zmuszać, ale wygląda na to, że większość podziela jednak moje zdanie

użytkownik usunięty

"bo byłaby to większość produkcji z tego gatunku powstałych w XXI wieku."

Przykłady or GTFO.

użytkownik usunięty

To wejdź sobie w wyszukiwarkę, przeleć po tytułach powstałych 2000+. Prawdopodobnie większość będzie lepsza i na pewno będzie miała więcej sensu. Nie trudno znaleźć tam film z oceną wyższą niż 6,3, co i tak uważam, że jest zbyt wysokie. Nie pozdrawiam, idź pograć w Wiedźmina.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones