aczkolwiek miałem nadzieję na troszkę inny punkt przedstawienia pana Turnera... brakowało mi trochę samego obcowania z dziełami mistrza, procesu powstawania obrazów, poprzez setkę szkiców aż po samo malowanie... w filmie skupiono się najbardziej na charakterze Turnera i to wykonano naprawdę udanie... do tego naprawdę ładne ujęcia.