Ja mimo,że to był tylko film to czułem jakiś taki wewnętrzny strach,niepokój przy tych scenach na łodzi.
Oglądając to czułem strach,a co dopiero przeżyć coś takiego w rzeczywistości...Nie życzę tego nikomu
Też to czułam, między innymi dlatego, że sama słabo pływam, ledwie w zeszłym roku jako osoba dorosłą się trochę nauczyłam i wciąż boję się głebokiej wody. Można różnie mówić o imigrantach, ale to co przeżyli ci, co pokonali taką drogę świadczy o determinacji i sile, i co by nie mówić - dużym szcześciu, nie każdy by temu podołął.