Plakat dwuznaczny, ale mi się podoba. W końcu coś co nie jest zdjęciem aktorów na białym tle <3
O to to! :) Nie mogę patrzeć na te ostatnie plakaty, prawie się od siebie nie różnią, właściwie nie wiadomo, do którego filmu, bo i aktorzy się powtarzają ;) Tutaj mamy przynajmniej też trochę nowych (albo przynajmniej dawno niewidzianych) twarzy :) tzn. w samym filmie, bo nie na plakacie ;)
Właśnie obsada też jest taka dwuznaczna - bardziej znane twarze, ale i też sporo nowych... Buczkowskiego dawno nie widziałem. :)
Myślę, że na 100% podoba się facetom :p Według mnie plakat adekwatny do tytułu ;)
Jaka dwuznaczność w tym plakacie była? Nie rozumiem. Może dlatego, że nie wiem, o czym jest film. BTW. Kontrast kolorów spoko, mnie też się podoba.
Na pewno jest to coś innego niż standardowe plakaty, które niestety w większości filmów są bardzo do siebie podobne. Miło widzieć coś innego, a dla osób, które filmu nie widziały daje nieco do zastanowienia jak ma się plakat do treści filmu
Plakat możliwe, że naprawdę jest trochę dwuznaczny, jednak muszę przyznać, że jest oryginalny :) Kreska w rysunku jest dość delikatna i przyjemna dla oka, a dobranie kolorów też jest dobre :)
Faktycznie, niezły plakat, chociaż dopiero po obejrzeniu filmu będzie można uznać, czy w tej dwuznaczności faktycznie adekwatny do treści.
Treść plakatu jest bardzo dwuznaczna, jednak spodziewam się, że dzięki temu więcej ludzi obejrzy ten film obejrzy, chociażby z czystej ciekawości poznania pochodzenia tej dwuznaczności w fabule.
Osobiście mi się podoba :D Chociaż ten Napoleon wydaje się trochę jakby sztuczny. Ale ogólnie rzecz biorąc, jest dość oryginalny :)
Muszczelka the best! Panowie budowlańcy, przed wami wielkie zadanie promowania kolejnych bzdetów filmowych Pujszy. Do dzieła!!