Debiut Wesa Cravena z 1972 roku.
Lata '70. Dwie nastolatki, Mari i Phyllis wybierają się na koncert rockowy, mimo sprzeciwu rodziców. Jednak dziewczyny nie docierają na zabawę. Poszukiwana przez policję grupka morderców porywa je. Ofiary są gwałcone i torturowane, aż w końcu w brutalny sposób zamordowane. Przestępcy nieświadomie postanawiają przenocować u rodziców jednej z ofiar. Nie wiedzą jaki los zgotują im gospodarze domu, gdy dowiedzą się, co zrobili...
Dwie nastolatki, Mari i Phyllis, wybierają się na koncert ulubionego zespołu BloodLust, chcąc uczcić jednocześnie siedemnaste urodziny tej pierwszej. Postanawiają dodać trochę pikanterii wieczorowi i kupić marihuanę, w tym celu zaczepiają przypadkowego chłopaka w niezbyt miłej okolicy. Chłopak rzeczywiście postanawia pomóc dziewczynom, w tym celu zwabia je do mieszkania, gdzie jednak zamiast obiecanego narkotyku czeka na nie sadystyczny gang, który od tej pory zamieni życie dziewcząt w istne piekło.