Aż trudno uwierzyć, że autor "NOCNEGO KOWBOJA", czy "MARATOŃCZYKA", "Sokoła i Koki", "DNIA SZARAŃCZY", "Pacyfik Heights", nie wspominając o cudownej "DARLING" popełnił ten marny telwizyjniak. Z drugiej strony trudno się dziwić doborowym aktorom, że w tym zagrali. Mistrzowi się nie odmawia.
Logika "nie zrobiłeś czegoś lepiej, to nie możesz krytykować"? Jeszcze te gadulcowe znaki zapytania. Dorośnij.
Przepraszam ale nie wiem co to są "gadulcowe znaki zapytania". Nie mówię że nie możesz ale widać tak jest najłatwiej.
Podwójne. Najłatwiej, czyli jak? Widać ciągle masz pretensje. Nawet gdyby ktoś był reżyserem to jego filmografia NIE MA NIC DO RZECZY. Z takim podejściem istnienie for i ogólnie dyskusji filmowej by było bezsensowne, w końcu wszystkie tytuły by wtedy musiały mieć dobre opinie, a inni by przytakiwali...
https://www.filmweb.pl/video/7+wspania%C5%82ych/Najlepsze+sceny+przes%C5%82ucha% C5%84-37002