film niezły etecera. fajna, dobra gra, mam wrażenie że wszystko w porządku i dopracowane.
tylko uwaga mniej z nim związana. nieraz jak widziałam jakiś film z wątkiem gangsterskim/mafijnym odczuwałam że stosowany jest na mnie szantaż emocjonalny: że są w tej mafii 'szuje' i 'poczciwi'. i w tym filmie 'szuje' zabijają starego do tego na wózku inwalidzkim 'pczciwca'. grr. pamiętam że to film ale zawsze jakoś biorę to do siebie.
ale i tak największy szantaż zastosowano na mnie w Labiryncie Fauna kiedy torturowali tego bogu ducha winnego chłopaka co się jąkał czy był troche niedorozwinięty. miałam normalnie ochotę ubić reżysera za tę scenę/ten motyw..