Bardzo przyjemnie się to ogląda - porządne kino biograficzne,nakręcone bez fajerwerków,powiedziałbym,że tak stonowane,za to z bohaterami z krwi i kości,a nie wydmuszkami - ja oglądałem go z ciekawością do samego końca.Na plus również lekki momentami humorek oraz piękne zdjęcia i scenografia.Największym jednak atutem tego obraz jest rola Gainsbourg - zawsze miałem do niej słabość,ale tutaj wypadła rewelacyjnie.Na zakończenie można jeszcze wspomnieć o kwestiach wypowiadanych przez nią w języku polskim - całkiem dobrze jej to wyszło,okazuje się,że ten nasz język nie jest,aż taki trudny,kwestia profesjonalizmu - można się nauczyć do roli,można,a nie kaleczyć jak niektóre gwiazdy z Holyłódż.Szczerze polecam nie tylko fanom literatury.