nie wiem czemu ale upchnieto tak dobrego aktora w wiecznie zmeczonego alkoholika ktoremu juz zyc sie nie chce i musi przed smiercia badz nie pozabijac kilku gosci, w pare lat nadgonil samego van damma i chucka norrisa !!! szkoda , co do filmu to byl niezly, taki po prostu do obejrzenia, scenariusz jest juz znany po samym tytule teraz tylko kwestia ilu zalatwi...