Zakładam FunClub !!!!! Ten Film odmieenił moje życie !!!! Już nigdy nie będzie takie samo!!!
Poraj Kocha Funky Laas!!!!!

i parodystycznej stylistyki w surrealistycznym obramowaniu. Dzieło na swój sposób nowatorskie. Zjawiskowe jest w nim poczucie humoru, odwołania do kultury zarówno popularnej jak i tej lokalnej znanej głównie w Japonii. Świetna zabawą techniką filmową: obrazem, montażem, wstawkami animowanymi, wreszcie dźwiękiem i...

I pamietam ze sie wynudzilem. Kraza teksty typu ze to najdziwniejszy film na swiecie. Oj ktos malo znajacy japonskie dziwactwa rozniosl te plotke ;) a co do samych dziwnyh scen to jest ich malo za to duzo nudy.

Fabuła - nie ma. Jest za to absurd, surrealizm, humor i ciepło. Oj, nie dla kazdego jest ten film.

Wie ktoś gdzie mogę go obejrzeć po polsku?

kwaśnym płaszczem przykryty ;)

Najbardziej porąbany film jaki widziałem. Szczególnie scena z tym kolesiem co miał wymiona jak krowa ;D

Film jest zbiorem krótkich i dłuższych historyjek, które czasami się ze sobą przeplatają, a czasami nie. Większość mnie
nudziła. Niektóre wątki z wcześniejszych nowelek są później kontynuowane, ale i tak z tego niewiele wynika. Do tego film
jest bezsensownie rozwleczony (są tu nawet w połowie filmu 3 minuty białego...

Chyba wszystkie dyskusje dotyczą negatywów tego filmu....eh, ludzie..... W każdym razie komu podobała się muzyka, mi bardzo! Ostatnio oglądałam "Sad vacation" (też z Asano) i wstawki muzyczne przypominaja te z Funky. W ogóle który wątek podobał wam się najbardziej?

... o ile są jacyś chętni.

Japońskie gówno bez fabuły, w dodatku o ufoludkach. Ktoś komu się ten film podobał musi mieć poważne problemy z samym sobą:)

Jedyna sensowna reakcja na ten film to: WTF?! Jedynie dla ludzi doświadczonych w japońskim absurdzie, szczególnie, że film trwa dwie i pół godziny. Całość podzielona jest na krótkie historie, w małym stopniu przenikające się nawzajem. Tak jak już pisałem, film nie jest pozycją dla typowych kinomanów. Chyba, że...

Aburd posunięty do granic aburdu, film bez osi fabularnej, przeplatający kilknanaście krótkich historyjek łączanych postaciami zawierających w sobie potężną dawkę dziwactw. Mamy tu momenty tańca z animowanymi stworami, przerywnik podczas, którego przez ok. 2.50 min patrzymy na odliczanie czasu, dziwaczne stworki...