Z ręką na sercu mogę polecić tę komedię, bo naprawdę można nazwać ją komedią. Jest zaskakująca, obfituje w różnego rodzaju zwroty akcji, a poza tym jest dość przyjemna i nie nudzi. Świetna rola Tima Robbinsa i Johna C. McGinleya. Jedna ze scen autentycznie mnie rozbawiła do łez, śmiałam się i płakałam długo po niej. Wiem, że nie każdy zgodzi się z moją opinią, ale warto spróbować i samemu się przekonać, czy przypadnie do gustu.
jedna z moich ulubionych komedi , oglądałem pierwszy raz jakieś 10 lat temu i super się oglądało śmiechu co nie miara , zresztą za kazdym razem smieszy tak samo , dzisiaj tez go oglądałem i się niezle przy nim usmiałem mimo ze znam cały film na pamięć