PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=462544}

Nazywam się Khan

My Name Is Khan
7,7 34 506
ocen
7,7 10 1 34506
6,8 5
ocen krytyków
Nazywam się Khan
powrót do forum filmu Nazywam się Khan

Piękne przesłanie, niestety powierzchowne i zaciemniające istotę problemu. Film był ładny, pozytywny, lecz z filozofią na poziomie książek Coehlo.
Otóż owszem, istotę świata w wymiarze człowieka można z całą pewnością sprowadzić do tego sloganu. Ludzie zawsze, w każdej kulturze i w każdym czasie dzielili się na dobrych i złych. I w środowisku największych zbrodniarzy znajdzie się perła (vide film Valkiria i spisek niemieckich oficerów przeciwko Hitlerowi). A także w środowisku ludzi z zasady poświęconych czynieniu dobra znajdzie isę potwory (tym razem patrz księża pedofile czy organizacje mające pomagać dzieciom w Afryce a wysyłające je na organy). Rzecz nie w tym, ale w czymś zupełnie innym.
Otóż myślący człowiek zauważy, często po długiej analizie, przeczytaniu dziesiątek tomów książek i obejrzeniu wielu filmów, że pewne organizacje, ruchy, stowarzyszenia itp. po prostu przyciągają określony typ ludzi i generują określone zachowania.
Tak jest niestety ze współczesnym islamem. Przecież każdy rozsądny i w miarę wykształcony człowiek wie,że na świecie jest masa (miliony a nawet setki milionów) normalnych muzułmanów, którzy chcą posiadać rodziny, godnie żyć, pracować i umrzeć jako dobrzy ludzie. Jednak tak naprawdę nie ma to dla nas dzisiaj znaczenia. Dlaczego?Dlatego,ze ideologia, którą ze sobą niesie Islam została zawłaszczona przez ludzi o poglądach skrajnych i destrukcyjnych. Dzisiaj to islamiści właśnie są przyczyną tragedii całych narodów (jak Afganistan czy kilka państw afrykańskich). Islamiści właśnie wysadzają się w powietrze w NASZYCH miastach (można tak powiedzieć z całą odpowiedzialnością nie tylko, jako Europejczyk, ale jako Polak, bo przecież wysadzenie się w Londynie czy ucinanie głowy na ulicach Londynu daje ogromne prawdopodobieństwo,że zamordowany zostanie Polak).
Dzisiaj to Islam własnie niesie zagłade, zniszczenie i upadek ludzi (o tragedii kobiet nie wspominając). To nie katolicyzm, buddyzm, czy ateizm a islam właśnie generuje ludzi oblewających kwasem "niewierne" zony, wysadzających się w naszych pociągach czy pragnących zmieść z powierzchni ziemi całe kraje.
I to jest wlasnie to, co kryje się gdzies głębiej niż tak proste i piękne słowa,że "człowiek może być dobry lub zły bez względu na pochodzenie i religie".
A ogólnie film przyjemny, śmiało można obejrzeć.

ocenił(a) film na 10
Ivan_The_Maskarator

To o czym napisałeś jest prawdą są ludzie którzy wysadzają miasta niszczą kraje, nie dają praw kobietą itd. ale sam też zauważyłeś
Cytuję " na świecie jest masa (miliony a nawet setki milionów) normalnych muzułmanów, którzy chcą posiadać rodziny, godnie żyć, pracować i umrzeć jako dobrzy ludzie." Ten film ma pokazać że pomimo że jest jakaś liczba ludzi skrajnie wierzących że zabijanie przyniesie im zbawienie większość muzułmanów to zwyczajni ludzie którzy chcą tylko żyć tak jak inni, to nie ich wina za to że są jacyś "popaprańcy" którzy tworzą taką opinię o ich religii, te setki a nawet miliony muzułmanów muszą cierpieć przez tych kilku którzy tego nie rozumieją. Nie powinno być nam trudno to zrozumieć w końcu jesteśmy polakami, tak? Wszędzie na świecie Polacy mają opinie złodziei tylko dla tego że jakiś odsetek ludzi tak robi ale większość z nasz ma przez to problemu, prawda?

Vessa122

Na pewno zgadzamy się w duzym stopniu. Mi chodzi o co innego i to chciałem podkreślić. Tym czymś są dwie kwestie. Jedna z nich to proporcja a druga to skala skrajności. Jako katolik i człowiek słuchający papieża w pełni zgadzam się z mądrymi i jednoczącymi słowami Franciszka o wspólnym Bogu i ogólnej wspólnocie ludzi wierzących i pragnących dobra. Jednak obok tego są właśnie te dwie kwestie, o których wspomniałem. A więc pierwsza to proporcja. Nie trzeba dużego wysiłku intelektualnego a raczej wystarczy zdolność czytania i obsługi pilota do telewizora,żeby w przeciągu danego roku przeczytać/obejrzeć reportaże/ usłyszeć informacje w radio o dziesiątkach, jeśli nie setkach przykładów potworności dokonywanych w imię Islamu. A mówimy tylko o pobieżnym przeglądaniu mediów. Gdy ktoś zainteresuje się głębiej tematem to robi się jeszcze "ciekawiej". Bo dramaty tysięcy kobiet w Indiach, Pakistanie oraz krajach Bliskiego Wschodu sa niewyobrażalne. Do tego potworne zamachy terrorystyczne zarówno w skali masowej (typu wysadzający się człowiek i zabijający kilkadziesiąt innych niewinnych osób), jak i indywidualnej, gdy fanatyk islamski zabija na przykład holenderskiego reżysera tworzącego filmy o traktowaniu kobiet w Islamie. I to jest właśnie ta skala skrajności, kora jest drugą sprawą.
Ponieważ sednem problemu i zasadniczą różnicą a zarazem powodem, dla którego w ogólę o tym pisze jest zasadnicza różnica w tej kwestii pomiędzy Islamem a wszystkimi innymi religiami w tym katolicyzmem. Bo przecież mimo, iż jestem katolikiem to nie ukrywam,że i w naszej religii jest wiele przypadków skrajnych. Skrajnym przypadkiem jest krzyczenie "spalcie pedalską tęczę, bo jest na Placu Zbawiciela", skrajnym jest opowiadanie,że bajka Hello Kitty to dzieło szatana, czy skrajnym zachowaniem jest opowiadanie,że dziecko z in vitro nie ma duszy, co przytrafiło się niektórym zidiociałym księżom . To zachowania smutne, często skandaliczne i godne potępienia. Ale jak je zestawić na skali z osobą podrzynającą gardło córce, bo zechciała pocałować innego niż wybrany przez rodzinę?Z tymi wszystkimi przypadkami, których nie bedę tu przytaczał, bo wszyscy wiemy o co chodzi. To jest właśnie ta przepaść w proporcji i skali problemu. I dlatego tylko staram się unikać tak łatwego przechodzenia do pocieszających stwierdzeń, że "ludzie dzielą się na dobrych i złych". Zresztą z punktu widzenia mojej religii tak naprawdę możemy iść jeszcze dalej, bo w nauce Jezusa wszyscy ludzie są dobrzy!
Więc pewien cichy protest wobec takich filmów i tak prostego (dlatego wspomniałem tam o Coehlo, którego sam przeczytałem z 10 książek na marginesie;))spojrzenia na problem postrzegania muzułmanów wynika wyłącznie z tych faktów, a nie z jakiejś niechęci do Islamu jako takiemu, bo to byłoby całkowicie absurdalne. Dla mnie uczciwą sentencją byłoby "ludzie dzielą się na dobrych i złych, ale niestety wśród moich braci muzułmanów zaczęli dominować ci źli i trzeba coś z tym zrobić".

ocenił(a) film na 10
Ivan_The_Maskarator

Tak, to prawda ale różnice w skrajności między katolikami a muzułmanami wynikają tylko z poziomu rozwinięcia ich krajów i religii. Żyjemy w Europie, cywilizowanym świcie gdzie duża część zaczyna odchodzić od własnej wiary. Muzułmanie żyją w krajach zacofanych, nikt nie zdążył wytłumaczyć na tyle by zrozumieli wszyscy że to co jest napisane w Koranie. Chciała bym nadmienić że jakiś czas temu katolicy też mieli skrajne przypadki wiary które zabijały tysiące a nawet miliony ludzi. Zaczynając od wielkiej inkwizycji, polowaniu na czarownice, a kończąc na Hitlerze który zdołał przekonać miliony ludzi że tylko ludzi z jego religii mają prawo żyć co skończyło się naprawdę marnie. Dlatego uważam że za jakiś czas i oni zrozumieją że to co robią w imię boga jest złe i tego zaprzestaną. Jakkolwiek nie chcę ich usprawiedliwiać ale takie jest moja zdanie na ten temat.

Vessa122

nie na temat :


SZUKAM FILMU !!!!!!!!!!!!!!!
fabuła : ona zakochuje się w bogatym , on ma firme po ojcu. ona zachodzi w ciążę, on nasyła na nią ludzi,zabierają ją w miejsce, gdzie budzi się po zabiegu...... ona pragnie zemsty. poznaje ekskluzywną prostytutkę, która uczy ją sztuczek i uwodzenia. Ona wraca ,mści się i wykorzystuje techniki.....żeby udowodnić jemu swoją wartość i kobiecość. Rany, nie pamiętam tytułu, imion......tylko fabułę. Pewnie znacie ten film. Proszę o tytuł :))

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones