...nawet jak dla mnie. Jestem filmomaniakiem - mam okolo 1500 pozycji na koncie. I zasadę - zawsze kończ co zacząłeś. Tak więc zaswsze oglądam film od A do Z. Nieważne jak nudny, albo chu**wy. Jesli usypiam albo film działa mi na nerwy przerywam, ale zawsze wracam aby zasadzie stało się zadość. Ale nie QRWA w tym przypadku !!! Poziom debilizmu w tym arcydziele - O BOŻE !!! - przekracza wszelkie normy - brakuje skali. To jest zdecydowanie najgłupszy i najgorszy film jaki w życiu widziałem - po 30minutach poddałem się !!! NAWET JA !!! Nie mogłem w to uwierzyć! Ale jednak stało się. Nie wrócę do tego filmu choćby mnie końmi ciągli!