Obejrzałem dawno, dawo, ale to na serio dawno temu ten film i pamiętam, że nie mogłem zasnąć. Strasznie mnie wystraszył. Cholera, ciekawe jak odebrałbym go obecnie:) Z ironicznym uśmiechem na ustach, albo może rzeczywiście był to fajny horror. Może kiedyś zweryfikuję:)
Film, który miał w sobie potencjał, ale zdecydowanie nie został on w pełni wykorzystany. Pomysł na fabułę był ciekawy - oczywiście pełen kiczu i niedorzeczności, ale między innymi za to się szanuje B-klasę. Przede wszystkim jednak jest to pomysł dość świeży i oryginalny tak więc za to propsy. Tytułowi "seedpeople"...
Fajny pomysł na film, ale jedno trzeba przyznać - był on nudny. Potwory, które tworzyły się z tych nasion, były OK, wyglądały trochę jak przerośnięte Crittersy, ale ogólnie w filmie wiało nudą. Może gdyby skrócić film o 30 minut to by coś z tego ciekawszego wyszło. Inny minus to brak jakichkolwiek znanych aktorów z...
Początek lat 90 tych. Czasy, kiedy horrory ze stajni Full Moon dało się jeszcze oglądać bez zgrzytania zębami. Pomysł Banda, który może reżyserem dobrym nie jest, ale pomysły ma ciekawe. Mogło być ciekawie. Ale coś nie wyszło.
Fabularnie "Seedpeople" to pewna wariacja na temat porywaczy ciał. Historię da się...
Stare dobre czasy zanim zalały nas skośnookie zjawy, słodkie dzieci widzące duchy i horrory MTV.
Klasa B rządzi się swoimi prawami, ale dzieli się również na bardziej lub mniej udane pozycje. "Nasiona" moim zdaniem są mniej udane, co nie znaczy, że tragiczne.
Gdzieś na prowincji, meteoryty przywlokły z sobą...