Kiedy w ostatniej scenie siedzą razem na ganku i on mówi "gdybym mógł cofnąć czas" to chodzi mu o to że poszedłby za dziećmi kiedy widział że wychodzą z domu, czy o to że nie molestowałby córki kiedy była dzieckiem jednocześnie przyznając się do winy? Nie mogę rozgryżć co się na prawdę stało