Ogladalem go ostatnio, zeby sobie przypomniec i nie zasmialem sie ani razu. Obejrzalem
zsentymentu do mojego dziecinstwa.
miłe kino dla całej rodziny. pamiętam ten film jeszcze z dzieciństwa, ostatnio miałem sobie odświeżyć. muszę powiedzieć że miło było popatrzeć znów na Dana Aykroyda i Johna Candy'ego- już dobrych parę lat chyba nie widziałem żadnego filmu z nimi. co prawda nie mialem przy tym jakiegoś wielkiego ubawu, ale i tak...
"WIELKA WYPRAWA" tak wg stacji....fakt: great- wielkie Outdoors- na dworze, na powietrzu :D...a tutaj "NA ŁONIE NATURY" ile tłumaczy, tyle tytułów jak widzę... coś jak z lekarzami, ile lekarzy, to każdy poda inna diagnozę :D
Poszukuje tytułu filmu gdzie John Candy gra zapewne główną rolę. Pamiętam epizod z końca filmu gdzie siedział sobie odwrócony z kolegą i za nimi samochód zaczął się palić którym podróżowali. Po czym na piechotę poszli do domu na święta do Johna Candy"ego. Tacy samotnicy :p po czym kumpel Johna odwrócił się i odchodził...
więcejOczywiście puścili go po dwunastej w nocy. Gratuluje telewizji polskiej wyczucia czasu na rodzinne komedie. Sam usnąłem. Poza tym film super.
Czy ktoś zna tytuł piosenki którą śpiewa Candy razem z żoną kiedy jadą samochodem na początku filmu?