Rok po serii krwawych zabójstw w wigilię Bożego Narodzenia, psychopatyczny morderca powraca do sielankowego miasteczka Angel Falls. Znowu nikt nie może czuć się bezpiecznie. Przerażona Winnie, która rok wcześniej straciła brata i bliską przyjaciółkę, wypowiada życzenie, że wolałaby nigdy się nie urodzić. Czasami jednak lepiej, gdy życzenia się nie spełniają…

Miasteczko Angel Falls. Mija właśnie rok od krwawych morderstw, do których doszło w pamiętną wigilię Bożego Narodzenia. Winnie Carruthers, której udało się powstrzymać zamaskowanego mordercę, wciąż nie może się pogodzić ze śmiercią swojej przyjaciółki. Życzy sobie, żeby nigdy się nie urodziła i oto trafia do koszmarnej wersji rzeczywistości, w której faktycznie nigdy nie przyszła na świat. Komedia grozy nawiązująca do żelaznego klasyka kina świątecznego - "Tego wspaniałego życia" Franka Capry.

Angel Falls. W święta Bożego Narodzenia lokalny przedsiębiorca Henry (Justin Long) próbuje przekonać jednego z mieszkańców do sprzedaży ziemi, co umożliwiłoby mu zbudowanie wielkiego centrum. Gdy staruszek odmawia, zostaje zabity w progu swojego domu. Tymczasem jego wnuczka Cara (Hana Huggins) spotyka się z Winnie (Jane Widdop) i razem udają na imprezę, gdzie zamaskowany napastnik morduje Carę i planuje jej przyjaciółkę, ale ta obezwładnia go, poznając tożsamość zabójcy. Rok później tamta noc nadal nie daje Winnie spokoju. Jest w totalnej rozsypce, rodzina udaje, że nic się nie stało, koledż odrzuca jej wniosek i na dodatek odkrywa, że chłopak ją zdradza. Sfrustrowana wypowiada życzenie, które spełnia się chwilę później...