Film zobaczyłem przypadkiem w telewizji i z miejsca zaintrygował mnie jego klimat i niespieszne tempo. W dodatku wszystko to okraszone zostało naprawdę świetnymi zdjęciami. Niestety im dalej tym gorzej, fabuła robi się zagmatwana chyba trochę na siłę, a sam potwór, który ukazuje się pod koniec, wygląda jak wytwór...