Moulin Rouge. dlaczego w tak plastyczne, tak piękne, w każdym detalu dopracowane opakowanie.. dlaczego tyle pracy, tyle cudnych obrazów, muzyki.. dlaczego tak dobrze robić film.. o niczym?
jako było i ze Stigmatą -- jeszcze bardziej plastyczną, jeszcze cudniej chwilami zrobioną, działającą na wyobraźnię, wzruszającą..
dlaczego historie, które równocześnie są mądre, dobre, piękne.. dlaczego ich tak mało na tak wysokim poziomie? dlaczego ludzie tracą czas, potencjał.. dlaczego..
Moulin Rouge.
treść jest - tylko nie tam, gdzie szukasz
Po prostu treścią nie są jakieś kwestie moralne, społeczne, czy jeszcze tam jakieś inne, ale uczucia. To one wypełniają film po brzegi i to one są jego treścią właściwą.