1. Widzieliśmy, że szczur zaliczył śmierć kliniczną, a po pewnym czasie ożył. Eksperyment nie został powtórzony, a więc masakra po przemianie była niewiadomą. Spadek działania sztucznej krwi pojawił się dopiero po pewnym czasie.
2. Eksperymenty na ludziach i modyfikacja ludzkiego DNA jest bardzo poważnym przestępstwem w prawie każdym państwie.
3. To było wezwanie SOS, a Morbius skoczył do wody. Rozumiem, że policja miała zebrać odciski zmutowanych łap i porównać z ludzkimi Morbiusa?
4. Czyli miało dojść do serii morderstw, których policja nie zauważyła?
5. Tu się zgodzę.
6. Może włączenie to kwestia instynktu? Pajęczy instynkt spider mana działa tak samo i jakoś nikt nie płacze z tego powodu.
7. Chciał odebrać mu wszystko, aby nie miał dla kogo się starać i zaczął zabijać.
8. Rany szarpane szyi i podbrzusza u faceta z wykształceniem medycznym. Po prostu wiedział, że nie ma ratunku? Zgadza się. Mogli go postarzyć / odmłodzić.
9. Tutaj mamy coś na zasadzie "dodge this" z Matrixa.
10. Może stan agonalny i/lub utrata krwi wpływa na dawkę?
Hejt goni hejt.

A DNA to nie mogli? Pelno go... A oni origami sie bawili jako dowodem na obecnosc. No wez, dzisiaj, po tych wszystkich patologicznych proceduralach, ty tak na serio im to odpuszczasz? Ta, przestepstwem... To nie powinien odmawiac Nobla jak nienormalny i za kase sobie zrobic w samolocie albo isc do kraju co sie nie przejmuje. Ale pewnie patriota i do Chin mu nie pasowalo. Ale i tak wyszedl mu jakis covid g. Do pewnego momentu nie modyfikowal DNA. Szukal brakujacego puzzle, zwiazku do przeciwdzialania zmianom w krwi. Terapie genowe sa stosowane. No, ale potrzebowali strasznej lajby do wybicia zalogi, tyle, ze malo strasznie wyszlo. Z ta policja, to jemu chodzilo, ze jest slupem. Nic nie robi, nic nie sledzi, nic nie zapobiega, nie kombinuje. Oglada jeddynie kolejne trupy i ma wielkie szczescie bo kamera rejestruje w super jakosc, super szybka istote, ktora uprzejmie pokazuje gebe, no dno. A i jeszcze wszystko co wie, przekazuje do publikacji dziennikowi od wiadomosci :P Pajaka ugryzl zmutowany pajak, poza tym wyczuwanie niebezpieczenstwa, zageszczenia feromonow, drgan, elektrycznosci jest naturalne, a sluch ala Krypton od nietoperza nie. Bo go nie maja. W filmie nie ma tez nic co by dalo podkladke, np. jakis prehistoryczny mutant albo demon w tej jaskini. Normalne zwierzatka. Rany szarpane, aha, jak w tej bajce mial czas czekac, a nie sie wykrwawic w 5 minut, to i na karetke mogl poczekac, ale milo byc dhraamaathyczzniee.
Nie hejt, tylko glupota goni glupote w tym filmie, a ty ich bronisz, ze niby sie jakos da.

Już dawno nie czytałem takiego bełkotu.

10.Były 3 preparaty z serum, więc być może Milo podał pani doktor trzecią dawkę.

to samo pomyślałam

Nie jestem pewna, ale czy przypadkiem 1 dawka się nie zbiła?

Co to 8 punktu to bardzo mnie rozbawiło to, że Milo mówi do doktorka "prześlij mu wiadomość" po czym wali mu śmiertelną ranę i ucieka. Oczywiście wiadomość dochodzi bo mamy klasyczne "nie może umrzeć mimo śmiertelności ran, dopóki nie wyśpiewa informacji ważnych dla fabuły.

Zwłaszcza, że tą "ważną" "informacją" było: "POWSTRZYMAJ GO!" i tyle. To był mega skis.

Nooooo. Ja też kisłem jak Milo sobie syczał do lustra, albo jak zjeżdżał po schodach w metrze i darł się EWOOOOOOOOOLUCJA :P

Mnie jeszcze zastanawia w jaki sposób zaklęcie Strange’a, żeby świat zapomniał o Spider-Manie koresponduje ze sceną po napisach :D

Bardzo naciągane: Sęp znał tożsamość Pajączka i wiedział że jest nim Peter Parker, może wymazanie go przeniosło, bo zaklęcie miało jakiś błąd. Pewnie dowiemy się w maju po obejrzeniu Dr. Strange. Znaczyć może tylko że albo znajduje się teraz Sęp w świecie Venoma, bo Morbius wiedząc o Venomie, powiedział w laboratorium że jest Venomem, temu co uszkodził rękęm, albo to świat innego Petera Parkera w którym tez jest znany Venom.

Jak dla mnie słowa "Jestem Venom" to po prostu nawiązanie do tak jakby obejrzanego filmu Venom przez Morbiusa a nie nawiązywanie bezpośrednio do postaci.

Tak, to było tylko w ramach jego "żarciku"

No, ta mysz mnie ubawila. Skrzydla powinny jej wyrosnac. Dobrze, ze jej do smieci nie wywalil, bo moze biega tam 200 mysich wampirow haha. Normalnie, to sie robi sekcje i bada co zabilo, ale kto go tam wie, jak on taki geniusz na papierzee, bo sprezynka obieg zamknal, to pewnie i na biotechnologii i genetyce sie zna ot tak. Pokazcie mi biologa, co potrafi samochow naprawic jak mechanik :) Sledztwo to jakis slup fabularny chyba tylko po to by pokazac mniejszosci. Swoja droga gliniarz na widok skaczcego jak malpa czlowieka po pionowych scianach i zamieniajacego sie w dym nawet okiem nie mrugnal. Pewnie to normalka takie cos... Zero jakiejs specjalnej klatki, obserwacji jezeli wiedza, ze to jakis koles z supermocami. Niestarzenie sie doktora dziwne. A i usmialam sie z glupiego dialogu do gazeciarza. Ten aaktor ma tak wstretna gebe, ze od razu jak go widac, to ze bedzie pewnie zlolem i bez charakteryzacji jest niewygledny. A oni to Leto sugeruja z mordka Jezusa... Tak, brak chemii damsko-meskiej. Biedne nietoperze sa zmuszane do latania, zdechlyby w ciagu doby. Echolokacja nie oznacza superssluchu, a robia z niego Kryptonczyka. Skad w ogole te moce, jak tego nie ma w nietoperzach, nawet wampirzych.

Echolokacja nie oznacza super słuchu, a robią z niego Kryptonczyka.

Słuszna uwaga nietoperze do polowań oprócz echolokacji używają również wzroku, bo wbrew pozorom nie są ślepe. Filmu akurat nie oglądałem, ale jestem w stanie ci uwierzyć na słowo, że wiele w nim głupot scenariuszowych tak samo, jak w Venomie.

Venom jest kosmitą. Można znieść więcej bzdur uzasadniając byciem obcym. Dna nietoperza i człowieka ma pewne ograniczenia logiczne ;)

lepiej odpusc sobie jakiekolwiek wycieczki logiczne przy ogladaniu wspolczesnego kina o superbohaterach bo to szkodzi zdrowiu i nic na to nie poradzisz. lemingi i amatorzy kaszanek maja wiekszosc wiec nigdy sie nie doczekasz sensownej adaptacji Morbiusa czy czegokolwiek.

odp5 była sledzona tylko tepy gliniarz ja zgubił w sklepie he he