Nie ukrywam, ze czekałam na ten film bo lubię taką tematykę (motyw morderstwa w tle, erotyka, psychopata itp.). Oczywiście nie oczekiwałam cudów, chociażby dlatego, że gra w nim Kelly Rowland wiec bądźmy realni ale mając na uwadze wcześniejsze filmy reżysera dałam jednak szanse („Upadek Grace” był całkiem niezły)....
Niby te wszyskie kobiety połasiły się na tego zblazowanego typa, który ciągle ma jedną minę i nawet oczu mu się nie chce otworzyć szerzej ;) fajna muzyka i nic poza tym.
Może ktoś jest w stanie powiedzieć,bo mam wrażenie,że już widziałam ten film,identyczne zakończenie itd. a raczej treść filmu,bo to,co tu pokazane,to jest porażka. Aktorstwo to ...wydaje mi się, że marionetka ma więcej mimiki twarzy jak główna bohaterka. W ogóle...o i wszyscy. Co to było? A reżyser nie widział tego? No...
więcejLiczyłam na typowy film prawniczy jednak okazało sie ,ze nie ma on nic wspólnego z filmem prawniczym .Mnie osobiście sie nie podobał. Dłużyzny przez poł filmu.