Wydaje mi się ze ona już wtedy była opętana i za dziecka jakieś demony przeszły na Teo

Moim zdaniem Ona była opętana od początku coś Ala: "w stanie uśpienia" , ps. Film b.mi się podobał w stosunku do innych tego typu ten był naprawdę Gitesik.

Dzięki za odpowiedź, chyba rzeczywiście była opetaan od początku bo nawet jako dziecko jakoś tak dziwnie patrzy na Teo. Film był na prawdę dobry , na początku ciezko się domyśleć czy to ona jest opętana czy tylko Teo .

Ona nie była opętana tylko chora psychicznie. Theo to było jedno z jej wcieleń.

Tylko ze ona się pytała tego księdza czy on zna tego Teo i on mówił że mieszkała tu taka rodzina więc myślałam że ona go znała, ale pewnie możesz mieć rację że ona była chora i Teo to było jej wcielenie . Dzięki wielkie :)

Tam była scena jak ona poszła do tej lekarki, do której też podobno Theo chodził i znalazła, wg niej, jego akta, ale my widzieliśmy, że to jej i, że to ta sama choroba jaką miał mieć Theo.

Masz rację,obejrzałam to jeszcze raz i jak szuka akt Theo to odnajduje swoje i jest tam informacja ze jest chora na to co on . Tylko na koniec jest pokazane jak ona jako mała dziewczynka jedzie do chłopca o imieniu Theo i nie wiem już czy ona go wymyśliła czy on żył

Jednakże, czy na nagraniu z hipnozy nie widać Theo? Ksiądz także widział nagranie więc to raczej nie zwid Lousie.

To nie miało miejsca, uroiło jej się. Przed zabiciem księdza jest faktyczna scena kiedy rozwiązuje tą zagadkę i próbuje do niej zadzwonic.

Ja bym stawiała, że ona była diabłem lub mastemą.