Aż 6 punktów za ładunek emocjonalny. Klimat jest. Poza tym zbyt pobieżnie, zbyt lakonicznie, i pozostaje olbrzymi niedosyt. Za piękne postacie i za ciekawe historie, żeby zamknąć je w tak krótkim filmie. Należy się im coś większego.
Ten film jest jak bryk... coś tam przekazuje, ale stanowczo za płytko.

Historia i życiorys z dużym potencjałem, absolutnie niewykorzystany przez twórców. Słabe i nudne

Uważam, że historia życia Stanisława Marusarza wymaga czegoś lepszego i bardziej dopracowanego. Czuję ogromny niedosyt. Za mały budżet, chwilami za słaba gra aktorska, nie poczułem atmosfery sportowej ani grozy jaką niesie ze sobą okrucieństwo wojny. Podczas ucieczki z więzienia Stanisława Marusarza postrzelono w nogę,...

Szkoda, że taki temat o człowieku legendzie zamknieto w 50 minutach. Film zrobiony na prędce, chaos połączony z fuszerką pijanego montażysty. A można było zrobić naprawdę dobry serial. Zaledwie kilka faktów z życia wybitnego sportowca i patrioty. To tak jakby twórcy nie wiedzieli o nim zbyt wiele. Daję 3 gwiazdki bo...

...aby opowiedzieć historię takiego człowieka, jakim był Marusarz. Film zrobiony pośpiesznie.

Zgaduję, że główną "osią fabularną" filmu były wspomnienia bohatera podczas przyjęcia sylwestrowego w 1966 (o ile dobrze pamiętam), aczkolwiek retrospekcje pojawiały się za często, przez co tworzył się chaos, żadnemu etapowi życia Marusarza nie poświęcono ilości czasu należytego by zbudować przyciągającą uwagę fabułę....

Dosłownie 7 scen wyrwanych z kontekstu. Błędy. Styl V w latach 30tych. Scena kiedy główny bohater ukrywa się przed pościgiem i wychodzi z psiej budy, na ....dość ciekawą w swych kszatłtach kostkę brukową. I takich błędów możnaby mnożyć. Lecz główne pytanie do filmu, to o czym, czy o kim On miał być? Mieliśmy poznać...

Piszę amatorsko scenariusze, czasem do szuflady, czasem daję znajomym do przeczytania i jeśli napisałbym takie coś o postaci historycznej byłoby mi wstyd to dać komuś do przeczytania, a gdzie mówiąc do realizacji dla telewizji państwowej.

Czy Panom Bukowskiemu i Dancewiczowi nie jest tak po prostu po ludzku wstyd że...

Irytujące było to że sceny powtarzali na okrągło, coś co było 5min temu powtarzali jako retrospekcje bohatera a mimo tego wyszło im 54min, generalnie chaos

Całkowicie popieram komentarz boreusza2 - zmarnowany potencjał!!! Temat świetny a film nijaki. Czekałam na ten film i zawiodłam się. Jeden wielki chaos. Szkoda.
Może TV zastanowi się i rzeczywiście potraktuje ten obraz jako dopiero zapowiedź/zwiastun do prawdziwego filmu telewizyjnego o Stanisławie Marusarzu.

Czytając książkę „Skoczkowie. Przerwany lot” miałam wielką nadzieję, że może wkrótce ktoś zrobi świetny film. A tymczasem zamiast skupić się na osiągnięciach sportowych głównego bohatera oraz jego udanej działalności konspiracyjnej, mam wrażenie że większość filmu przesiedział w więzieniu, a jego sukcesy sportowe i...

Dla mnie osobiscie film nr 1 pod względem najgorszego naśladowania gwary podhalańskiej, przebił nawet Janosika ! , może raptem pare słów wybrzmiało w naszej gwarze . Poza tym 50 minut to zdecydowanie za krótko na przedstawienie obrazu tak wielkiego człowieka

Prosilabym o tytul piosenki, ktora leciala podczas napisow koncowych.

Właściwy tytuł filmu to:
Marusarz-Tatrzański Orzeł
proponuję zaktualizować informację i usunąć nieaktualny plakat.

Obejrzałam dzisiaj film "Marusarz. Tatrzański orzeł". Po zwiastunie spodziewałam się dobrego filmu (zwłaszcza, że gra tam Janicki *_*), ale niestety zawiodłam się. Historia była ciekawa, ale przez nieustanne przeskoki w czasie mało co można było zrozumieć. Dopiero, gdy przeczytałam informacje na wikipedii o Marusarzu,...

Czy to legenda czy chodzi o innego skoczka narciarskiego? 35 lat temu wjeżdżałam kolejką linową na Kasprowy Wierch. Przewodnik opowiadał,że na górze przy stacji (chyba drugiej) czekali już Niemcy na skoczka i wówczas otworzył wagonik i skoczył z wysokości kilkudziesięciu metrów przed ścianą skalną i zjechał w dół na...

Może nie był zrealizowany z rozmachem i budżetem Hollywood, cos w stylu teatru telewizji, ale poruszył temat, wywołał emocje, dało się oglądnąć, fakt - krótki.

Umówmy się, Polska ma tysiącletnią historię (co najmniej), można by było robić filmy za filmami, z gwiazdami i milionowymi budżetami, ale żyjemy w takiej...

Finałowy skok w garniturze w stylu współczesnych skoczków - z nartami ułożonymi w literę V. W latach 60. skakano trzymając narty równolegle.

...i jest. Nie rozumiem spiny. Film typu puścimy po wiadomościach albo przed telexpresem w porze obiadowej. Zachęcimy bez większego budżetu Polaków do zapoznania się z postacią Marusarza. Mam nadzieje, że bez większego budżetu, bo tak przynajmniej ten film wygląda. Taki trochę bardziej rozbudowany teatr telewizji. Czy...

Szkoda, że zamknięto taką historię w 54 minutach, pominięto wiele faktów, wielu wątków nie rozwinięto, popełniono proste błędy. No szkoda, szkoda. Może znajdzie się ktoś, kto zrobi z tego film pełnometrażowy. Potencjał jest niesamowity, ocena 6/10 głównie za kapitalny początek i rolę młodej Helenki.