PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=205763}

Mars

6,6 320
ocen
6,6 10 1 320
Mars
powrót do forum filmu Mars

"Mars" Anny Melikian wprawdzie arcydziełem nie jest, ale na pewno jest to film godny uwagi. Miłośnicy baśniowych, poetyckich, romantycznych i nieco surrealistycznych opowieści na pewno nie będą zawiedzeni. Jest to śmieszna i smutna zarazem romantyczna opowieść, taki słodko-gorzki film-fantazja, w którym jednak można dostrzec jakąś cząstkę realnego świata.
Głównym bohaterem filmu jest Borys, niezbyt rozgarnięty były bokser cierpiący na daltonizm, który wsiada do pociągu i jedzie przed siebie. Zatrzymuje się on w nadmorskim miasteczku o nazwie Marks, która wskutek zniknięcia litery "R" zmienia się w Mars. Życie w miasteczku toczy się powolnym, sennym rytmem - czas zatrzymał się tu w miejscu, niemal wszyscy mieszkańcy pracują w fabryce zabawek, a obowiązującą walutą są tu maskotki. Jedyne, czym żyją Mar(k)sjanie to marzenia. Miasto i jego mieszkańcy są jakby z kosmosu, tylko pojawiająca się podobizna Putina "sprowadza nas na ziemię".
Jak na baśń przystało, mamy tu całą galerię barwnych i nieco dziwacznych postaci. Jest Grisza - nieszczęśliwie zakochany złodziej-daltonista, mała Nadia - niezwykle przebiegła jak na swój wiek kombinatorka, jej matka, Gałka - marząca o wyjeździe do Paryża, jest Wieroczka - korzystająca z pomocy psychiatry wiecznie "ciężarna" żona ginekologa. Jedyną "znamienitością" miasteczka jest dziewczyna, mająca najdłuższy w całej Rosji warkocz. Ale najważniejsza spośród tych postaci to mądra i piękna bibliotekarka o imieniu Greta, które jej nadano nie na cześć słynnej aktorki Grety Garbo, ale dzięki spostrzegawczemu ojcu, który zauważył je na cmentarzu. Greta to romantyczka wierząca w prawdziwą miłość, jej pasją jest kino. Jest ona jak rusałka - eteryczna, ma się wrażenie, że nie chodzi po ziemi, ale po niej lata. Wszyscy ci bohaterowie chcą jakiejś zmiany, chcą uciec w poszukiwaniu lepszego życia, chcą uciec od otoczenia i od samych siebie, chcą opuścić to senne miasteczko. Ale Mars jest zawieszony w próżni. "Nic nie rób - to się nie rozczarujesz" - to dewiza tego miasta, całe życie upływa tu na oczekiwaniu jakichś zmian, ale nadzieje te są ulotne: żadnych zmian nie ma. Nawet przewidywany przez synoptyków huragan tropikalny omija miasteczko i niczego w nim nie zmienia. O Marsie i jego mieszkańcach świat jakby zapomniał.
Także film polecam, warto obejrzeć, humor jest tu przesycony ironią, klimat romantyzmem, i do tego bardzo dobra muzyka Aleksieja Ajgi.

ocenił(a) film na 6
adam05

Dobrze napisane, Adam. Jak na kino rosyjskie - "Mars" kolorowo i z dystansem traktuje o życiu zwykłych ludzi z niezwykłymi marzeniami. Dobrze zarysowane a jeszcze lepiej obsadzone charaktery głównych bohaterów. Muzyka, zdjęcia i sceneria nadają całości niepowtarzalny klimat. Warto poznać takie kino naszych wschodnich sąsiadów.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones