Poszedlem na ten film nie lubiac za bardzo musicali(wiec nie mialem duzych oczekiwan) ale dobre oceny mnie przekonaly, ale jezeli mozna nazwac filmem historie dziewczyny, ktora daje dupy kazdemu kogo spotka to ja dziekuje za takie kino
Na tej samej zasadzie powinniśmy podziękować filmom np o Jamesie Bondzie, bo przecież to historie o facecie, który rżnie każdą którą spotka...