PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=709353}

Mama

Mommy
7,9 40 744
oceny
7,9 10 1 40744
7,9 27
ocen krytyków
Mama
powrót do forum filmu Mama

Nie rozumiem tej konstrukcji na początku i na końcu - że matka musiała podjąć jakąś tragiczną decyzję - by oddać syna do ośrodka, gdy sobie z nim nie radzi. No jeżeli syn jest gotów skrzywdzić otoczenie to - przyjmijmy, że z powodu choroby psychicznej to niestety jest to standardowa procedura. Zakłady zamknięte istniały od zawsze i będą istnieć - nie ma w tym niczego nietypowego.

Czy była to choroba psychiczna? Nie wiem - próba obrony braku zainteresowania dzieckiem i wtłoczenia w ramy ADHD. Zresztą matka jest zaślepiona - syn, który powoduje trwałe uszkodzenia ciała innych pensjonariuszy wywołując pożar nie zasługuje na głaskanie po główce, pobłażliwe traktowanie, ale jak najbardziej albo na twardy rygor, albo na zamknięcie w ośrodku dla ludzi, którzy nie potrafią żyć między innymi, bo ich mogą zamordować.

Nie rozumiem też roli sąsiadki, która w domu ma blokadę psychiczną, ale w domu zaślepionej mamy czuje się wolna. Mamy, która planuje pójść do łóżka z kimś, kim tak na prawdę gardzi - z prawnikiem, który być może synkowi, którego wszyscy się czepiają. Zresztą to widać po rozmowie z dyrektorką zakładu, z którego wyrzucają synka.

Od filmu nie mogłem się oderwać - co prawda nie obejrzałem go na stojąco - czasami mi się to zdarza, ale nie rozumiem tego rozczulania się nad gloryfikacją braku wychowania.

ocenił(a) film na 7

Za co go zamknęli drugim razem bo nie czaje ???

ocenił(a) film na 9
niko_filmweb

Nie zamknęli go, tylko matka postanowiła go oddać do ośrodka, skorzystał z tej możliwości, którą dawalo państwo, a sądzę, że skłoniło ją do tego to ostatnie wydarzenie w sklepie, że wydaje się, że jest u nich niejaka idylla, a on się dzga nożem

ocenił(a) film na 9

Nie rozumiesz, bo nie jesteś matką. Ja zaś nie rozumiem Twojego ostatniego zdania: "gloryfikowanie złego wychowania", co to ma oznaczać? Czy, to oznacza, że powinno się gloryfikowac tylko dobre wychowanie?

użytkownik usunięty
Ewiatko

Proponuję, byś czytała to co piszesz zanim puścisz na zewnątrz. A uważasz, że należy gloryfikować, czy też pokazywać jako jedną z możliwych dróg - złe wychowanie? Nie ważne jak i co, byle tylko trzymać potencjalnego mordercę przy sobie, bo jest synem? Na serio uważasz, że trzeba promować postawy negatywne? No to czas na wielkich złych bohaterów - zamiast Supermana, Batmana czy Dobrej Wróżki - dzieci powinny być karmione ich przeciwnikami, dzieci powinny wiedzieć, że będą ślepo kochane nawet jeżeli zrobią coś bardzo złego.

Nie zrozumiem, bo nie jestem matką... ? A może powinnaś napisać "nie zrozumiesz, bo nie jesteś matką idiotką"? Jeżeli tak napiszesz to się zgadzam. Matką co prawda nie jestem - i nigdy nie będę z oczywistych powodów, ale rzeczywiście da się zauważyć działania matek idiotek i matek, które jednak potrafią trzeźwo spojrzeć na postępowanie dziecka i odciąć pępowinę całkowicie jeżeli dziecko przekroczy pewną granicę.

Rozumiem całkowicie duże pokłady matczynej miłości, ale wszystkie pokłady powinny mieć swoje granice. Jeżeli Twój syn zgwałci córkę innej matki to dalej będziesz kochać go bezgranicznie?

ocenił(a) film na 9

Dziekuje za rade, nie badz taki troskliwy. A propos gloryfikacji, to Ty takiego sformulowania uzyles. Ja nie uwazam, zeby byla jasnosc, aby gloryfikowac zle wychowanie, nalezy zas pokazywac czym moze skutkowac zle wychowanie, chociaz jest wiele przykladow na to, ze nie zawsze wychowanie stanowi o postepowaniu dziecka/czlowieka. Mozna starac sie ze wszystkich sil wychowywac swoje dziecko/ci dobrze lub uwazac, ze czyni sie dobrze i chciec jak najlepiej, a nic z tego nie wyjdzie, bo geny sa tak silne i one stanowia o wiekszosci zachowan i reakcji, a do tego dochodzi srodowisko zaleznie w jakie sie wpadnie. Nie wierzysz poczytaj...I tak dla jasnosci wychowalam dwoch synow, na szczescie sa przyzwoitymi facetami i nie napisalam tego na swoim przykladzie, ale slyszalam i znam z otoczenia takie przyklady. A co do Twojego ostatniego zdania nawet jesli syn/corka zrobi cos bardzo zlego normalna kochajaca matka i tak bedzie kochala bezgranicznie swoje dziecko, owszem moze sie bardzo zawiesc, moze stracic zaufanie, ale kochac bedzie, bo to jest natura, bo tzw.instankt macierzynski. Przykladowo, bo kiedys tak mozesz miec w zyciu, jesli Twoje dziecko okaze sie, ze jest homoseksualne, to co wyrzucisz z domu, czy wyrzekniesz sie, czy przestaniesz kochac???

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones