PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31648}

Makbet

Macbeth
7,1 780
ocen
7,1 10 1 780
6,2 4
oceny krytyków
Makbet
powrót do forum filmu Makbet

Orson Welles przenosi na ekran Shakespeare'a, wybierając z przepastnej spuścizny, a wybór raczej mało dziwi (ponoć pierwotnie marzył mu się "Otello", ale nie mógł pozyskać inwestorów - Orson Maurem?), "Makbeta". Nie jest to najwybitniejsze ujęcie tematu, osobiście wyżej wciąż cenię "Tragedię Makbeta" i "Tron we krwi". Nie ulega jednak wątpliwości, że to właśnie obraz Wellesa w dużej mierze nadał ton późniejszym adaptacjom. Autorowi "Obywatela Kane'a" udało się odtworzyć cały ten "mrok" średniowiecza: mgliste krajobrazy Szkocji spowijają płodny brud, na którym wyrosną zdrajcy i królobójcy. Welles spróbował także "ugryźć" posępne monologi, które dla kina zdawały się być zabójcze. Niestety, jego pomysł, był raczej chybiony: "upchnięcie" części tekstu w sferę myśli bohaterów nie zapobiegło przykremu efektowi związanemu z teatralnością ujęcia. Aktorzy, choć grają w większości świetnie, zamknięci pozostają w bezruchu, bo sceny dialogowe z reguły są tu statyczne. Zarzuty to jednak nieco nie na miejscu, zważywszy rok produkcji i wciąż skonwencjonalizowane wówczas techniki narracyjne. Dowodzi bowiem jednocześnie Welles (nie po raz pierwszy zresztą) ogromnego wyczucia kadru, wyobraźni plastycznej. Zdjęcia, gra światłem, dekoracje, stroje - wszystkie powyższe elementy mają w tym przypadku niebagatelny wpływ i każdy z nich współgra z pozostałymi wręcz perfekcyjnie, tworząc atmosferę bliższą raczej kinu grozy, niż tradycji szekspirowskiego teatru. Warstwa wizualna wznosi orsonowskiego "Makbeta" na "wyższy poziom".

Caligula

Lepiej bym tego nie ujął.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones